Operacja normandzka zakończona. Pełni wrażeń wróciliśmy z pięciodniowej eskapady do tej pięknej, a przy tym jakże historycznej i pełnej polskich akcentów krainy.
Naszą relację zaczynamy od dnia pierwszego, czwartku, kiedy to po długiej drodze z Polski, odwiedziliśmy słynny Most Pegaza i rejon działania brytyjskiej 6. Dywizji Powietrzno Desantowej, by następnie skręcić na południe, oglądając pierwszy odcinek operacji “Totalize”, słynnego Tygrysa w Vimoutiers, na koniec pozostawiając turystykę kulinarną w Livarot. Zapraszamy do obejrzenia galerii!
![](https://odwach.pl/wp-content/uploads/cache/2019/09/69824362_2776788092353624_8539961659668561920_o/2286757606.jpg)
Ryneczek i opactwo w Saint-Pierre-sur-Dives. Miasteczko wyzwolili Cameron Highlanders z 51. Dywizji Piechoty "Highland".
![](https://odwach.pl/wp-content/uploads/cache/2019/09/69471512_2776789119020188_2498829882826424320_o/1416573402.jpg)
Wytwórnia pysznych lokalnych serów normandzkich i Citroen, którym założyciel firmy wiele lat temu woził towar.
![](https://odwach.pl/wp-content/uploads/cache/2019/09/69384414_2776788265686940_5950381338375749632_o/179774867.jpg)
Ryneczek i opactwo w Saint-Pierre-sur-Dives. Miasteczko wyzwolili Cameron Highlanders z 51. Dywizji Piechoty "Highland".