Beskid Wyspowy 2021, czyli śladami ułanów dywizjonu rozpoznawczego…

Ledwo rozpakowaliśmy nasze najlepsze mundury i lance po powrocie ze święta pułkowego, a już dla części z nas przyszła pora, by ruszać w dalszą drogę. Tym razem wybraliśmy się szlakiem walk Dywizjonu Rozpoznawczego, w Beskid Wyspowy. Tamże, nie tylko przemierzaliśmy szlaki ułanów z pierwszych wrześniowych dni, ale też odświeżyliśmy znajomości zawarte przed dwoma laty w Skrzydlnej. O zwiedzaniu i turystyce nie wspominając. Przed nami kolejna eskapada, ale to już w roku 2022. Dokąd? Niech to na razie pozostanie owiane tajemnicą. Miejmy nadzieję, że sytuacja epidemiczna pozwoli nam te plany zrealizować.


We just managed to unpack our kit from the Regimental Day, but shortly after for many of us it meant to go again. This time we were following the paths of battles fough by Recce Squadron in Beskid Wyspowy. There, we not only traced the ways of lancers from the first days of September 1939, but also we refreshed friendly relations established in Skrzydlna two years ago. No to mention sightseeing and tourism! There is another trip in our plans, but it’s scheduled for 2022. Where? Let it be mystery for now. We hope that covid-19 circumstances will allow us to realise our plans.