Powrót do domu. Ostatni dzień francuskiej wyprawy. Poperinge, Ypres i ślady Wielkiej Wojny…

Tu pozwolimy sobie na małą retrospekcję, gdyż podobnie, jak w drodze do Francji, zatrzymaliśmy się w Belgii. I o ile w środę odwiedzaliśmy przesympatycznego Dirka w Tielt, u którego zaopatrzyliśmy się w piwo „General Maczek”, o tyle teraz, jadąc szlakiem natarcia z roku 1944, zatrzymaliśmy się w Poperinge, gdzie zwiedziliśmy dobrze zrobioną wystawę poświęconą wyzwoleniu miasta przez Polaków w roku 1944.

Kolejnym przystankiem było historyczne Ypres, gdzie oprócz wątków dywizyjnych, tradycyjnie sporo czasu poświęciliśmy dziejom z okresu Wielkiej Wojny. Apel pamięci w Menin Gate po raz kolejny wywołał w nas wzruszenie, podobnie jak wizyta na największym z cmentarzy Wspólnoty Brytyjskiej, czyli Tyne Cot. Ten jak zawsze swoim rozmiarem, ogromem tragedii zapisanej rzędami nagrobków i klimatem zrobił na nas oszałamiające wrażenie.

Trzeci dzień obchodów 80. rocznicy wyzwolenia Pas-de-Calais. Wystawa plenerowa w Blendecques…

7 września. Tego dnia prezentowaliśmy nasze stoisko w historycznym obozowisku w parku wokół merostwa Blendecques.

Fenomenalnym pomysłem organizatorów było odtworzenie przy pomocy historycznych sprzętów i rekonstruktorów scen z historycznych fotografii. Ponownie więc mieliśmy okazję „zagrać” historycznych Dragonów w miejscu w którym byli. Mieszkańcy Blendecques chętnie dołączali do nas wyrażając swój entuzjazm. Jakby tego mało, to mieliśmy możliwość jazdy Carrierem po obozie jeszcze nie raz. Obecny fotograf z prestiżowego Militaria Magazine poprosił nas o kilka dodatkowych ujęć na potrzeby czasopisma. Nasze stoisko odwiedziło wiele osób, nierzadko zadając dociekliwe pytania. O dziwo, bariera językowa nie była problemem!

Spotkaliśmy również wiele osób o polskich korzeniach, często będących potomkami polskich żołnierzy 1. Dywizji Pancernej i nie tylko.

Drugi dzień obchodów 80. rocznicy wyzwolenia Pas-de-Calais

Drugi dzień w północnej Francji, 6 września, wyglądał nieco inaczej niż poprzedni.

Po smakowitym (jak zawsze!) śniadaniu w francuskim stylu przebraliśmy się w mundury wyjściowe i udaliśmy się do Vaudricourt na grób dragońskiego kapelana z wojennych lat ks. Alfonsa Marcelego Stopy. Miejsce pochówku udało się odnaleźć bez najmniejszych problemów.

Zupełnie niespodziewanie usłyszeliśmy słowa uznania i podziękowania za wyzwolenie północnej Francji przez 1. Dywizję ze strony mijających nas francuskich turystów. Ale to nie był koniec przyjemnych chwil.

Na prośbę organizatorów pojechaliśmy do Château de la Prey. W tym pałacu 80 lat temu przez jeden dzień mieścił się sztab 10. Brygady Kawalerii Pancernej. Tam czekała na nas prawdziwa niespodzianka. Wraz z rodzinami żołnierzy zostaliśmy przyjęci w pałacu wspaniałym toastem i poczęstunkiem. Atmosfera stworzona przez francuskich gospodarzy z rodu de Lencquesaing była wprost niesamowita. Z zaciekawieniem oglądaliśmy również historyczny obiekt z zachowanym historycznym wyposażeniem. Serdecznie dziękujemy za wspaniałe przyjęcie panu Eduardowi de Lencquesaing i jego małżonce.

W drodze powrotnej do obozowiska nabyliśmy nieco lokalnych specjałów. Resztę dnia, już w denimach, spędziliśmy w obozie zawierając nowe przyjaźnie z francuskimi kolegami.

“Quand la 1re division…”. Relacja pierwszego dnia obchodów 80. rocznicy wyzwolenia Pas-de-Calais

W nawiązaniu do poprzedniego wpisu, poniżej zamieszczamy pierwszą notkę z wizyty na gościnnej francuskiej ziemi.

Pierwszego dnia obchodów (5.09) uczestniczyliśmy w ceremoniach w Wittes, Arques, Blendecques i Saint Omer. W Arques i Saint Omer wzięliśmy również udział w miejscowych przmerszach. W uroczystościach oprócz lokalnych władz różnych szczebli wzięli również przedstawiciele strony polskiej – dyplomaci, wojskowi z attachatu w Paryżu, oraz delegacje z 10 Brygada Kawalerii Pancernej w Świętoszowie i 34 Brygada Kawalerii Pancernej – “Hetmańska Brygada”. Obecne były również rodziny żołnierzy polskich poległych w walkach na tym obszarze.

Pomiędzy kolejnymi lokalizacjami poruszaliśmy się historycznymi pojazdami dostarczonymi przez Lys Lout Terrain. Po szlaku bojowy poruszaliśmy się historycznymi pojazdami co było wyjątkowym przeżyciem. Niecodziennie można poczuć Halftracka zdecydowanie wjeżdzającego w zakręt…

#DragoniNaprzód#10PułkDragonów#1DywizjaPancerna#10BKPanc#PasdesCalais

“Quand la 1re division blindée polonaise libère le Pas-de-Calais”

Święto Pułkowe na gościnnej francuskiej ziemi…

Przed nami wielki dzień. Po raz pierwszy bowiem obchodzić będziemy święto pułkowe dokładnie w tym miejscu, w którym 10. Pułk Dragonów celebrował je w najprzedniejszy sposób. 80 lat temu, Dragoni wyzwolili Saint-Omer 5 września.

Być tam, w tym miejscu, dokładnie 80 lat po tak ważnych dla historii Pułku wydarzeniach – to marzenie każdego z nas. Na zaproszenie Les Polonais du Pas-de-Calais dans l’armée polonaise 1939/1945 weźmiemy udział w kilkudniowych obchodach w Wittes, Wisques, d’Arques, Blendecques i Saint-Omer właśnie. Ruszamy już w środę 4 września.

Zapraszamy do śledzenia naszych social mediów!

Dragoni Naprzód!

#padecalais #dragoninaprzod #francja #saintomer #blendecques

Święto Wojska Polskiego 2024 – Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu

Jak co roku wzięliśmy udział w pikniku z okazji Święta Wojska Polskiego. Wydarzenie zostało zorganizowane w Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu. Całość naszej wystawy została okraszona eksponatem, czołgiem Centaur w malowaniu i oznaczeniach 10. Pułku Strzelców Konnych – pododdziału z którym Dragoni współpracowali w czasie zmagań wojennych. Dużym zainteresowaniem cieszyliśmy się ze strony żołnierzy amerykańskich pełniących służbę w Polsce, w ramach dowództwa V. Korpusu US Army.

Podziękowania dla gospodarzy za zaproszenie i miłe przyjęcie.

Do zobaczenia za rok 🙂

#odwach #dragoni #vcorps #mbpanc

REKON 2024 – Wrocławska Prezentacja Grup Rekonstrukcji Historycznej i Pojazdów Militarnych

W ubiegły weekend wzięliśmy udział w #REKON we Wrocławiu. Wydarzenie odbywało się na terenie Muzeum Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych. Organizatorzy zadbali o świetne zaplecze i koordynację. Publiczność zdecydowanie dopisała. Tak samo zresztą jak pogoda. My mieliśmy okazję przewietrzyć sprzęt biwakowy i zaprezentować swoje zbiory na sporym stoisku. Organizatorom dziękujemy za zaproszenie i ugoszczenie we Wrocławiu. Bardzo nam się podobało i chętnie jeszcze kiedyś wrócimy.

#Odwach #DragoniNaprzód #REKON #MuzeumWojskInżynieryjnychiChemicznych

Wizyty na gościnnej, szkockiej ziemi, część II

Kolejny dzień w Szkocji to ekscytująca wizyta w National Museums
Collection Centre, gdzie mieliśmy wyjątkową przyjemność obejrzeć mundury
pułkownika Władysława Zgorzelskiego. To było coś niebywałego, ujrzeć i
dotknąć pamiątek po bojowym dowódcy 10. Pułku Dragonów.


Next day in Scotland started with exciting visit in National Museums
Collection Centre, where we had unique pleasure to see uniforms of
colonel Władysław Zgorzelski. It has been something very special, to see
and touch relics after combat commander of 10th Dragoons Regiment.

Czytaj dalej Wizyty na gościnnej, szkockiej ziemi, część II

Pobyt na gościnnej, szkockiej ziemi…

Jeszcze w uszach brzmią dudy, a płuca przepełnia rześkie powietrze, gdy piszemy te słowa. Nasza długo wyczekiwana i z powodu pandemii opóźniona wycieczka do Szkocji, dobiegła końca. Wiemy już jednak, że tak, jak i po poprzedniej eskapadzie, my do Szkocji wrócić chcemy!


There is skirl of bagpipes still in our ears, as well as fresh air in our lungs when writing this post. Our trip to Scotland, expected for a long time and delayed because of the pandemic, is now over. We know for sure, that as after the previous trip, we want to come back to Scotland!

Czytaj dalej Pobyt na gościnnej, szkockiej ziemi…