R.K.M./L.K.M rozważania regulaminowe
Moderator: Mike
Oczywiście, że tak może być. Jak biorę w dłonie francuski regulamin wydany w roku 1927 przez M.S.Wojsk. pod polskim tytułem "Aeronautyka w boju" i czytam na przykład rozdział pt. "Wywiad na jednosiedzeniowcu" albo "Odosobniony dwusiedzeniowiec w walce" lub też "Wielo-(trzy)-siedzeniowiec w walce" to przecież można się, za przeproszeniem, posikać ze śmiechu.MikeR pisze:Może było tak, że instrukcję przetłumaczono prosto (i bezmyślnie!) z francuskiego.
:-)
- Grzegorz O.
- Posty: 394
- Rejestracja: sob 31 gru, 2005 6:27 pm
- Lokalizacja: Poznañ
Znalzłem następne smaczki: fizylierzy od chauchata są do napełniania magazynków i pilnowania, by w czasie skoków nie pozostawały one gdzieś w polu. Podają je taśmowemu, który wcześniej taszczy skrzynkę z magazynkami, obserwuje, czy chau się nie zacina i podaje celowniczemu napełnione przez fizylierów magazynki. Ci ostatni nazywani są także strzelcami tworzącymi z celowniczym sekcję fizylierską.
Samego chauchata przenosi się w pokrowcu, z którego wyjmuje się go tylko przed strzelaniem. Pokrowiec celowniczy składa i wsuwa za pas.
I jeszcze coś, jakby nie z I wojny:
Broń należy utrzymywać w stanie bezwzględnie czystym i doskonałym. Po każdorazowym strzelaniu należy ją wyczyścić i naoliwić, używając oliwy mineralnej w dobrym gatunku...
Samego chauchata przenosi się w pokrowcu, z którego wyjmuje się go tylko przed strzelaniem. Pokrowiec celowniczy składa i wsuwa za pas.
I jeszcze coś, jakby nie z I wojny:
Broń należy utrzymywać w stanie bezwzględnie czystym i doskonałym. Po każdorazowym strzelaniu należy ją wyczyścić i naoliwić, używając oliwy mineralnej w dobrym gatunku...
- Grzegorz O.
- Posty: 394
- Rejestracja: sob 31 gru, 2005 6:27 pm
- Lokalizacja: Poznañ
Trudne pytanie - mam ksero książki której tytułu, ani daty wydania nie znam, bo jest jej jedynie druga połowa, od strony 430. Poświęcona jest chauchatowi, pisana w czasie teraźniejszym - a więc zapewne międzywojenna - i jest opisem tego sprzętu, z rysunkami jak rozbierać, i z opisem jak go używać. Niestety żadnych cytatów skąd są teksty nie ma, oprócz takich: ,,Skład dokładny, uszykowanie i uposażenie tej sekcji w amunicję i sprzęt podaje Regulamin piechoty część 1.''
Chciałbym przetoczyć zasady strzelania z lkm wz.08/15 na podstawie regulaminu piechoty część I musztra
- Pozycje strzelecka przyjmuje się wyłącznie w miejscu zazwyczaj w pozycji leżącej.
- Po ustawieniu lkm na komendę „ładuj broń” zakłada taśmowy bębenek na szynę. Celowniczy przeładowuje broń, odbezpiecza, i czeka na komendę karabinowego.
- Na komendę „rozładuj” celowniczy opuszcza Kolbe przed ramienia- czynność ta powtarza dwa razy. Taśmowy na ten sygnał zwija (bęben) lub wyciąga (skrzynka) taśmie. Celowniczy kciukiem obraca skrzydełko na listerę „S” . po rozładowaniu melduje karabinowemu „lufa wolna”
- Ogień prowadzony seria obejmuje około 50 strzałów istnieje możliwości prowadzenia ognia ciągłego ale tylko pod warunkiem ze cel jest dobrze widoczny, lkm może prowadzić ogień pojedynczy..
- Ogień prowadzi się na rozkaz karabinowego „ Cel…np. kawaleria npl na na 2” „(jeśli istnieje lina dozorów podaje się dozór np. „Cel kawaleria npl-a dozór 2 w lewo 15”) „celownik ..np.400”(gdzie cyfra to przybliżona odległość w metrach do celu) ”ogień seriami” „ogień ciągły”,” strzały pojedyncze”.
- Ogień przerywa się na komendę „przerwij ogień” dalej jak w pkt 3
Będziesz draniu tak długo bił butami w ziemie,
aż ci koniec pikelhaubu z ziemi będzie sterczał
aż ci koniec pikelhaubu z ziemi będzie sterczał
Moje trzy grosze:
- Do Chauchata to jeden z tych 7 wspaniałych to powinien być rusznikarzem.
- Czyszczenie i oliwienie to podstawa szczególnie w przypadku chauchata.
- Sekcja to bardzo dobra nazwa do dziś wydziela się z drużyn obsługę ciężkiej broni lub specjalnej do różnych zadań jeśli pozwala na to czas. O ile się nie mylę Brytyjczycy mają taką zasadę podziału drużyny na dwa pododzialiki. Przypuszczalnie w wielu armiach są to niepisane zasady. Szkolenie żołnierzy prowadzone jest (w czasie pokoju) głównie w drużynie min 50%czasu zajęć, 30% plutonem, 15% kompanią (głównie przemarsze do stołówki), reszta całą jednostką (głównie zaprawa poranna, musztra w apele i święta) i sporadycznie poligon itp.
Laissez faire aux Polonais!
Napoleon Bonaparte
Napoleon Bonaparte
Tylko, że Wojtku problem nie tkwi w tym czy ta nazwa jest dobra czy nie.wojt-as pisze:Sekcja to bardzo dobra nazwa do dziś wydziela się z drużyn obsługę ciężkiej broni lub specjalnej do różnych zadań jeśli pozwala na to czas.
W Regulaminie Piechoty z lat 1934-39 sekcja nie występuje i trzeba przeanalizować
regulamin pod tym kątem czy obsługa r.k.m./l.k.m. mogła być wydzielana
do samodzielnych zadań czy też miała ściśle współpracować z pozostałą częścią drużyny.
Nie mieszamy w to kawalerii gdzie wg. Regulaminu Kawalerji z 1938 r. pojęcie
sekcji karabina maszynowego istnieje, jej skład różni się od piechoty oraz wydaje
mnie się, że działa samodzielnie.
To, że Maczek w swych wspomnieniach pisze zarówno o sekcjach jak i fizylierach
wynika po pierwsze z jego kawaleryjskiej proweniencji, dwa - 10. Brygada Kawalerii
była nie dość, że jednostką pancerno-motorową to na dodatek eksperymentalną,
która w zasadzie musiała wypracować własną taktykę.
Po trzecie, pewnie trzeba było dostosować się do regulaminów francuskich.
Zmniejszenie w PSZ liczebności drużyny jak i jej podział na sekcje może wynikać albo
z zaadoptowania regulaminów brytyjskich albo wniosków wyniesionych z kampanii
wrześniowej, bo wydaje mnie się, że 19 osobowa drużyna okazała się w warunkach
wojny z Niemcami tworem niewydolnym.
Taka, a nie inna struktura drużyny piechoty w regulaminie z 1934 r. wynika pewnie
z przewidywanej specyfiki prowadzenia działań wojennych na wschodzie.
Ciekawe są zapisy:
Drużyna strzelecka składa się z:Stan liczebny drużyny może ulec zmniejszeniu, najwyżej jednak do liczby 9-ciu ludzi wraz z dowódcą, jednakże drużyna o zmniejszonym stanie liczebnym musi mieć zawsze pełną obsługę ręcznego (lekkiego) karabina maszynowego.
- dowódcy - plutonowego,
- zastępcy dowódcy - kaprala,
- obsługi ręcznego (lekkiego) karabina maszynowego, którą stanowią: starszy strzelec - karabinowy, celowniczy, 2-ch amunicyjnych oraz,
- 13 strzelców, w tem 2-ch starszych strzelców.
/.../
Od chwili zajęcia pierwszego stanowiska ogniowego, dowódca drużyny kierować musi działaniem ogniowem drużyny stosownie do potrzeb dalszego ruchu. Drużyna musi wywalczyć sobie możność posunięcia się wprzód łącznie z ciężkiemi broniami i sąsiedniemi drużynami, lub nawet bez nich, przez kierowanie wysiłku ogniowego, a w szczególności ręcznego karabina maszynowego na opory, najbardziej przeszkadzające ruchowi.
/.../
161. Przygotowanie i wykonanie szturmu.
/.../
c) Dowódca drużyny podrywa swój oddział do szturmu rozkazem i własnym przykładem.
Wszyscy muszą się natychmiast zerwać i z okrzykiem "hura" jednym skokiem wpaść na nieprzyjaciela. Obsługa ręcznego karabina maszynowego zrywa się i biegnie wraz ze strzelcami. Celowniczy strzela ewentualnie w biegu.
Strzelcy wpadają na nieprzyjaciela gromadnie.
Stawiających opór zwalczają strzałem bliska, granatem, bagnetem, kolbą, nawet pięścią.
Kto się nie podda musi być zabity.
Przeciwko nieprzyjacielowi broniącemu się w okopie użyć granatów.
don't worry, be hippie
<a href="http://polish-94351846142.spampoison.com"><img src="http://pics3.inxhost.com/images/sticker.gif" border="0" width="80" height="15"/></a>
<a href="http://polish-94351846142.spampoison.com"><img src="http://pics3.inxhost.com/images/sticker.gif" border="0" width="80" height="15"/></a>
19-to osobowa drużyna była przeznaczona na front wschodni i walki na kresach gdzie była potrzebna dużą ilość bagnetów na drużynę.
Co do rkm to sekcja został zlikwidowana ponieważ jak juz Czarek zaznaczył cała drużyna działa na korzyści rkm-u. Więc sekcja nie musiał występować.
W kawalerii sekcja występowała dlatego, ze nie ma w kawalerii drużyn , pluton jest podzielony na sekcje a 6 żołnierzy każda. Dlatego była też sekcja rkm.
Schrek
Co do rkm to sekcja został zlikwidowana ponieważ jak juz Czarek zaznaczył cała drużyna działa na korzyści rkm-u. Więc sekcja nie musiał występować.
W kawalerii sekcja występowała dlatego, ze nie ma w kawalerii drużyn , pluton jest podzielony na sekcje a 6 żołnierzy każda. Dlatego była też sekcja rkm.
Schrek
Będziesz draniu tak długo bił butami w ziemie,
aż ci koniec pikelhaubu z ziemi będzie sterczał
aż ci koniec pikelhaubu z ziemi będzie sterczał
Cały problem polega na tym że drużyny wspierają się nawzajem (nie można dzielić drużyny bo się ludziska pogubią w masie), schody zaczynają się gdy drużyna operuje sama lub bez wsparcia (tutaj głównie chodzi nam o rozpoznanie) bo szarża bez przyduszania ogniem jest wielce ryzykowna. Dlatego oddziały rozpoznania (nawet dziś) były elitarne bo musiały przechodzić dodatkowe szkolenia (bojowe). Może Michał znalazłby coś w 1SBS bo tam chyba znajdzie się coś podobnego. Co do nazewnictwa to miałem na myśli praktykę a nie teorię.
Laissez faire aux Polonais!
Napoleon Bonaparte
Napoleon Bonaparte