Rewelacyjna ksiazka ukazuje sie wlasnie w ksiegarniach; oficyna RYTM, autorem jest syn generala -
Ksiazka jest typowo biograficzna lecz zawiera mnostwo nieznanych szczegolow - z wojny 1920 (bardzo duzy rozdzial) czy tez okresu internowania.
Te kolka na mapie - to powycinane stemple obozowe z nazwami miejscowosci.
WSZYSTKIE obozy byly polskie! 8500 zolnierzy w malych obozach rozsianych po calej Szwajcarii, 2000 w gospodarstwach indywidualnych, 1000 uczylo sie w obozach akademickich i licealnych, 1000 pracowalo na rzecz obozow
- uruchomili nieczynne od lat kopalnie wegla i rudy
- okazali sie nieocenieni przy budowie tuneli przez Alpy
- zbudowali wazne strategicznie drogi (440km) i mosty (56!)
- zmienili nieuzytki w urodzajne pola (do 1944 powierzchnia pol uprawnych wzrosla dwukrotnie!)
I jeszcze cos:
Najwiekszy proces polityczny PRL - "proces generalow" - mial skompromitowac za wszelka cene przedwojenny korpus oficerski; 1951 nacz. prokurator wojskowy Zarakowski oskarzyl gen. Prugara-Ketlinga o to, ze stal na czele spisku oficerow: Mossora, Utnika, Hermana, Kirchmayera. Tylko, ze gen. Prugar nie zyl juz od trzech lat! Tuz przed smiercia (1947, na raka) zostal awansowany do st. gen dywizji jako szef Dep. Wyszk. Bojowego - tylko po to, aby mozna go bylo w przyszlosci, jako gen pelniacego funkcje, wogole oskarzyc. Pozostali nie mieli takiego znaczenia jak Prugar. A najblizsza rodzina generala stala sie z dnia na dzien najgorszymi wyrzutkami i "wrogami ludu".
Gen. Bronislaw PRUGAR-KETLING
Moderator: Mike