Strona 1 z 1

[WW] Nieśmiertelniki Wojsk Wielkopolskich

: pn 27 lut, 2006 9:50 pm
autor: Stachu
Kilku z nas interesowało się tym zagadnieniem, w pewnej ksiązce znalazłem na ten temat kawałek.

W Armii Wielkopolskiej noszenie nieśmiertelników wzoru niemieckiego zostało zatwierdzone w dniu 16.II.1919 r. Miały obowiązywac do czasu wprowadzenia polskich. Dalej jest niestety napisane - nieściśle - "później" wprowadzono tabliczki polskiego wzoru. Były to owalne płytki z dwoma otworami do zawieszenia, nadcięte wzdłuż przez środek. Na obydwu częściach identyczne napisy: nazwisko i imie właściciela, adres, numer ewidencyjny i przynależność do formacji.

I teraz pytanie - czy tu chodziło już o nieśmiertelniki "wrześniowe" ? Czy po drodze były inne ?

: wt 28 lut, 2006 1:49 am
autor: wielebny
Ha łotrze!!! Ubiegłeś mnie. Chciałem poruszyć ten temat za kilka dni, bo czekam na odbiór
kilku pozycji i fantów które ostatnio nabyłem drogą kupna.

Już zupełnie poważnie. Skoro drążymy ten sam temat w tym samym czasie, niezależnie
od siebie oznacza to chyba, że przyjęta metodyka badań jest słuszna?

Wracając do nurtującej nas kwestii. Opis z książki który przytoczyłeś
Były to owalne płytki z dwoma otworami do zawieszenia, nadcięte wzdłuż przez środek. Na obydwu częściach identyczne napisy: nazwisko i imie właściciela, adres, numer ewidencyjny i przynależność do formacji.
Tyczy się raczej identyfikatorów wzoru niemieckiego, a jedynym akcentem polskim
był sposób nanoszenia danych.
[--> klik]
Obrazek

Do porównania też załączniki 1, 2 i 3

Natomiast raczej wykluczam podobieństwo do "nieśmiertelników wrześniowych".
Projekt rzeczonego został przedstawiony dopiero w 1928 r., wzór wprowadzono
w 1931 r., a pierwsze egzemplarze trafiły do wojska dopiero 1934 r.

Do tego czasu obowiązywały znaki tożsamości wprowadzone rozkazem z 22 XII 1920 r.
(załączniki 4, 5 ,6) wzorowane na "nieśmiertelnikach" austro-węgierskich, na co wskazuje
fakt, że rozkaz podpisał gen. Malczewski - były oficer C.K. armii.
[--> klik]
Obrazek


Warto zwrócić też uwagę na fakt, że kartka z danymi wkładana do polskich "kapsli"
jest wręcz kopią kartki austro-węgierskiej.

Tyle mich gdybań. Być może wiecej dowiem się od p. Fijałkowskiego kiedy pojadę
obejrzeć Windproof'a.

: wt 28 lut, 2006 6:23 pm
autor: Stachu
Przepraszam :) Niechcący :)
Więc w sumie co mogli miec na myśli mówiąc o blaszkach wzoru polskiego ? Przecież gdy wprowadzano "wrześniowe" niesmiertelniki Wojsk Wielkopolskich dawno nie było, a z tego co juz wiemy mogły to być spolszczone nieśmiertelniki austro-węgierskie. Tylko czy własnie to autor ksiązki miał na myśli ?