Sanitariusz Polskich Sił Zbrojnych

Moderator: Mike

Awatar użytkownika
KaktuS
Posty: 749
Rejestracja: ndz 02 wrz, 2007 11:50 am
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Kontakt:

Post autor: KaktuS »

Schrek pisze:Noo wiesz ja tylko rannym i zabitym zabieram zegarki ale tylko niemocom! Poza tym jestem wykwalifikowanym medykiem.
W to nie watpię - a piłka jest oczywiście do krojenia chlebka, skalpele do krojenia kiełbasy w cieniutkie plasterki, a młoteczek do rozbijania schabowych.
" Dragon nigdy za sławą nie goni
Ona za nim idzie w krok "
Awatar użytkownika
Janek
Posty: 1479
Rejestracja: ndz 22 paź, 2006 4:38 pm
Lokalizacja: Konin

Post autor: Janek »

KaktuS pisze:
Schrek pisze:Noo wiesz ja tylko rannym i zabitym zabieram zegarki ale tylko niemocom! Poza tym jestem wykwalifikowanym medykiem.


W to nie watpię - a piłka jest oczywiście do krojenia chlebka, skalpele do krojenia kiełbasy w cieniutkie plasterki, a młoteczek do rozbijania schabowych.
Zapomniałeś dodac, że te wielorakiej wielkości szczypczyki słóżą do rozdrabniania skorupiaków. Tak czy inaczej medyk z takim zestawem naprawdę by się nam przydał.
Why don't you knock it off with them negative waves?
Awatar użytkownika
Schrek
Posty: 4381
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 7:46 pm
Lokalizacja: W drodze...

Post autor: Schrek »

Do znawców cen czy sie opłaca?


torba na opatrunki


Obrazek
Ostatnio zmieniony wt 11 gru, 2007 1:50 pm przez Schrek, łącznie zmieniany 1 raz.
Będziesz draniu tak długo bił butami w ziemie,
aż ci koniec pikelhaubu z ziemi będzie sterczał
Awatar użytkownika
Mike
Marszałek
Posty: 12018
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 10:29 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Mike »

Ale co się opłaca? Maska przedwojenna czy torba? Torba za 55 złotych może być.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
Awatar użytkownika
KaktuS
Posty: 749
Rejestracja: ndz 02 wrz, 2007 11:50 am
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Kontakt:

Post autor: KaktuS »

Schrek pisze:Do znawców cen czy sie opłaca?
Torba za 55,00 zł raczej tak, można szukać dalej, ale za mniej niż 40. 00 zł raczej się nie dostanie. Uwaga na sprzedającego - ma kłopoty z opisami - kupiłem u Niego na dniach menażkę, opisaną jako manierka - menażka była na zdjęciach - link
Poproś sprzedającego o dodatkowe zdjęcia, zwłaszcza paska - ten to jakby amerykański pasek typu GP ( General Purpose - po polsku do wszystkiego).
" Dragon nigdy za sławą nie goni
Ona za nim idzie w krok "
Awatar użytkownika
Schrek
Posty: 4381
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 7:46 pm
Lokalizacja: W drodze...

Post autor: Schrek »

Nie pasek się nadaje, te torby mają takie paski. Ja mam już jedną tak ale potrzebuję jeszcze jedną.
Będziesz draniu tak długo bił butami w ziemie,
aż ci koniec pikelhaubu z ziemi będzie sterczał
Awatar użytkownika
KaktuS
Posty: 749
Rejestracja: ndz 02 wrz, 2007 11:50 am
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Kontakt:

Post autor: KaktuS »

Schrek pisze:Nie pasek się nadaje, te torby mają takie paski. Ja mam już jedną tak ale potrzebuję jeszcze jedną.
Pasek wszyty na stałe, czy też posiada metalowe uszka i karabińczyki?
Materiał brezent czy webbing?
" Dragon nigdy za sławą nie goni
Ona za nim idzie w krok "
Awatar użytkownika
Schrek
Posty: 4381
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 7:46 pm
Lokalizacja: W drodze...

Post autor: Schrek »

Materiał jest wszyty na stałe i jest to plecionka maszynowa.


Słuchajcie jakie fajne fanty na ebayu ale drogo jak cholera.


Piekna manierka dla medyka

Obrazek

Obrazek


A teraz takie cacko- Morfina kopia

Pytanie głownie do Szymcia czy będzie dużo zachodu aby to zamówić i ile by to zusamen do kupy kosztowało?

Obrazek
Będziesz draniu tak długo bił butami w ziemie,
aż ci koniec pikelhaubu z ziemi będzie sterczał
Awatar użytkownika
piekarz24
Posty: 293
Rejestracja: śr 05 wrz, 2007 11:28 pm
Lokalizacja: Bielsko-Bia³a

Post autor: piekarz24 »

A ja mam pytanie o nosze: jakich używali w 1. D. Panc?? Podejrzewam że trudno o takie teraz - w takim razie proszę o materiał w celu sporządzenia replik:))

Interesuje mnie też, czy ktoś próbował robić replikę koszy medycznych np. regimental pannier. Kurcze nie wiem jakie wymiary miało takie cacko a "na oko" robić" to tak nie wypada...
pozdrawiam...i dziękuję z góry:)
Robspad
Posty: 73
Rejestracja: śr 19 wrz, 2007 12:08 am
Lokalizacja: £ód¼

Post autor: Robspad »

Kiedyś mogłem kupić hurtowo ok. 10 noszy, cena była śmiesznie niska ok 5 Funtów, ale koszta przesyłki wstrząsające (ze względu na wagę i ponadnormatywne gabaryty).
Mam składane spadochronowe nosze. Nie wiem który to model, bo są jeszcze u mojego kolegi, który odbierał je z Holandii.
Mam też regimental medical pannier. W zasadzie zrobienie repliki to nie jest problem. Koszty dotyczą głownie wyplecenia wiklinowego kosza, kupna grubej skóry na obszycie krawędzi, oraz wykonania metalowych wzmocnień.
Kowal powinien poradzić sobie bez problemu. Brezent jest identyczny jak ten polski powojenny - nic dodać nic ująć. Reszta to drobne kwoty na papierowy spis zawartości i wymalowanie oznaczeń.
Ostatnio zmieniony wt 05 lut, 2008 1:19 pm przez Robspad, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
piekarz24
Posty: 293
Rejestracja: śr 05 wrz, 2007 11:28 pm
Lokalizacja: Bielsko-Bia³a

Post autor: piekarz24 »

A czy mogę prosić o dokumentację - wymiary itd, zdjęcia szczegółów obszyć?? Na www.wwiireenacting.co.uk wprawdzie jest trochę informacji na ten temat ale mało szczegółowych. Oczywiście wszelkie koszty dokumentacji jeżeli trzeba to poniesie nasza grupa. Jeżeli jest taka możliwość to proszę o kontakt adam.rut@op.pl . Pozdrawiam
mietek1
Posty: 160
Rejestracja: pt 10 mar, 2006 1:49 pm
Lokalizacja: UK

Post autor: mietek1 »

Ja zas dodam iz kiedys zamawialem do domu kosze wiklinowe wyplatane na wymiar, cena wyszla tak 50% ceny sklepowej, mam gdzies kontakt na producenta to moge podac.

Mam tez na zbyiu oryginalny brezent w kolorze seledynowym, kupilem cala plandeke, zuzylem zas ino kawalek na rekonstrukcje krzesla polowego uzywanego pod M.Cassino (mialo wymieniony brezent na jakies paskudztwo w kwiatki).

Nosze sa nadal tanie w UK, ale transport....
Awatar użytkownika
piekarz24
Posty: 293
Rejestracja: śr 05 wrz, 2007 11:28 pm
Lokalizacja: Bielsko-Bia³a

Post autor: piekarz24 »

Porywał się już ktoś kiedyś na robienie repliki noszy??

[ Dodano: Pon 04 Lut, 2008 10:45 pm ]
Schrek to może Cię zainteresować. Z resztą ciekawy link więc polecam każdemu:

http://www.wwiireenacting.co.uk/forum/v ... +ambulance
Awatar użytkownika
Schrek
Posty: 4381
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 7:46 pm
Lokalizacja: W drodze...

Post autor: Schrek »

Tej tej niech sie podzieli ze wszystkimi ;-)

A tak na poważnie próbując odtworzyć sylwetkę sanitariusza trzeba zmierzyć się z paroma pytaniami, zagadkami, i musimy sobie odpowiedzieć na pytanie jakiego sanitariusza chcemy robić?

Bo możemy mieć (tyle ile udało mi się naliczyć) czterech rodzaje sanitariuszy którzy maja szansę działać w polu (czyli poniżej linii BPO)

  • Noszowy - Jak sama nazwa wskazuję nosi noszę, byli to najczęściej szeregowi sanitarni- ale jak wiemy bardzo często w sytuacjach krytycznych do tej funkcji przydzielano wszystko co się rusz- nie koniecznie z wyszkoleniem sanitarnym.
    Co do wyposażenia: to oprócz noszy, pasów do nich oraz opaski z czerwonym krzyżem (różne typy) nie wydaj mi się, że coś powinno być jeszcze na zdjęciach opcjonalnie widuję się torbę na schelldresingi oraz manierkę (manierki)

    Obrazek
  • Sanitariusz szeregowiec - przeznaczony raczej to asysty lub podstawowych działań na polu walki (czyli znaleźć rannego, obwiązać, pozbierać elementy, które można doszyć i odstawić delikwenta do BPO) Sanitariuszów tych widuję się najczęściej obwieszonymi torbami na schelldresingi (2 sztuki) oraz z manierką +opaska.

    Obrazek

    Obrazek
  • Podoficer sanitarny- był przeznaczony do kierowania grupą sanitariuszy lub zabezpieczenia samodzielnego jakiejś jednostki (patrolu, wypadu itp.)
    Jego wyposażenie było bogatsze: standardowo torba lub dwie na schelldresingi, manierkę, opaskę, torbę sanitarną dla podoficerów ( angole nazywają to NCO bag) ta torbę też widziałem w szpitalach oraz na oficerach- ma ona wielkość torby na schelldresingi oraz rożne przegródki.

    Obrazek

    Obrazek
    (NCO bag)


    Na paru zdjęciach widuję sie także przerobiona ładownice P37 na torbę narzędziowa, służącą do przenoszenia, zasobników z peanami, skalpelami oraz kocherami.
    Czy występowały tzw. kosze medyczne nie wiem, czasami widuję się angielskich sanitariuszy NCO z takimi torbami, naszych nie widziałem.

    Obrazek
  • Oficer- lekarz- z tego co wiem nie wstępowali niżej niż BPO ale rożnie to na wojnie, z drugiej strony odtwarzamy regułę nie wyjątek wiec myślę, że oficera w naszych rozważaniach możemy odłożyć na później.
W ogóle co do naszych sanitariuszy, występuję bardzo mało zdjęć więc bardzo trudno cokolwiek osadzić raz na zawsze. Myślę, ze jedyne co może pomóc to wnikliwa kwerenda u Sikorskiego.
Będziesz draniu tak długo bił butami w ziemie,
aż ci koniec pikelhaubu z ziemi będzie sterczał
mietek1
Posty: 160
Rejestracja: pt 10 mar, 2006 1:49 pm
Lokalizacja: UK

Post autor: mietek1 »

Ad 1) Byly tez u noszowych opaski "SB" - Stretcher Bearer. W Londynie jest skrzynia medyczna jednego z batalionow, opaski "SB" sa w srodku, co moze sugerowac wlasnie wydawanie ich w zaleznosci od potrzeb. Jako noszowi mogli wystepowac praktycznie wszyscy, sciagano ludzi z tylow. Np pod M.Cassino wyslano nastoletnich chlopakow.
Wczesne zdjecia noszowych (Francja) wskazuja iz nosili pasy+szelki+przedluzki, ale pozniej szelek i przeduzek juz brak.
Widzialem jedno zdjecie (Brytyjczycy) gdzie noszowi mieli tez namalowane krzyze na bialym tle na helmach.

Ad 3) Pod/ofiecer jak widzialem na fotkach tez miewal i lornetke.
We Wloszech na pewno byly w uzyciu kosze, sa wymieniane we wspomnieniach Majewskiego.
ODPOWIEDZ