Koce amerykańskie

Moderator: Mike

Awatar użytkownika
september1939
Posty: 68
Rejestracja: wt 01 lut, 2005 11:21 am
Lokalizacja: Odolanów

Post autor: september1939 »

Mikołaj chodzilo ci o takie koce
http://www.allegro.pl/item98221609_koc_wp_1939.html

cena chyba jest przystepna
Awatar użytkownika
Stachu
Posty: 940
Rejestracja: sob 16 paź, 2004 2:26 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Stachu »

Czy ten niebieski pasek na obwódce nie razi za bardzo ?? nie znam sie na tym ... a chciałbym wiedziec czy pytać o zniżke bo 60 zeta troche drogo. Po prostu - nadaje sie czy nie?
Czemu nie szturmujecie dworca?
Bo wybombali my wszystkie patrony.
Awatar użytkownika
Grzegorz
Posty: 1424
Rejestracja: czw 30 mar, 2006 3:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Grzegorz »

Pierwszy raz widzę koc amerykański z taką obwódką, a w takich historycznych detalach raczej siedzę po uszy.

Z drugiej jednak strony - jako wnuk słynnego krawca - wiem, że niebieski pasek oznacza bardzo dobry gatunek wełny, przy czym jest to element wyłącznie z brzegu beli materiału.
Awatar użytkownika
september1939
Posty: 68
Rejestracja: wt 01 lut, 2005 11:21 am
Lokalizacja: Odolanów

Post autor: september1939 »

Stachu widzialem oryginalne koce z "obszyciem" zołtym jak i czarnym. Nie ma obaw ze bedzie kogos razic ;),tego poprostu nie widac na stroczonym kocu na tornistrze. No chyba ze ktos zle go zwija.
Pozdro
Awatar użytkownika
Schrek
Posty: 4381
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 7:46 pm
Lokalizacja: W drodze...

Post autor: Schrek »

Właśnie go nabyłem i dotarł do mnie jest to koc zielony chyba M1943 popraw mnie Grzegorzu jeśli sie mylę ale ma jeden feler a tym felerem jest zajebutne US na drugiej stronie koca aczkolwiek bo zwinięciu nie musi byc tego widać.

Co do koca na rekonstrukcje nadaje on sie (przynajmniej tak sadze) na koc starego typu niestety to nie jest koc amerykański który miał barwę musztardową takie jak nasze nowej serii produkcji.


Schrek
Będziesz draniu tak długo bił butami w ziemie,
aż ci koniec pikelhaubu z ziemi będzie sterczał
Awatar użytkownika
Grzegorz
Posty: 1424
Rejestracja: czw 30 mar, 2006 3:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Grzegorz »

Schrek pisze:Właśnie go nabyłem i dotarł do mnie jest to koc zielony chyba M1943 popraw mnie Grzegorzu jeśli sie mylę ale ma jeden feler a tym felerem jest zajebutne US na drugiej stronie koca aczkolwiek bo zwinięciu nie musi byc tego widać.
Heh,... no coś mi tu nie gra. Normalnie koce M1934 w wersji polowej żadnego "U.S." nie mają - mają za to tzw. cutter tag, czyli dużą metkę, albo nawet dwie.

Chyba musisz mieć koc M1934 z edycji szpitalnej, bo te miewały duże "U.S." Ale to chyba żaden feler. Jeśli jakiś polski przedwojenny wojskowy koziołek matołek kupił dla WP w USA termofory jako manierki, to dlaczego miałby wybrzydzać i nie kupić koców w wersji szpitalnej, skoro to ten sam koc.

[ Dodano: Pon 22 Paź, 2012 9:24 pm ]
Od czasu ostatnich postów w tym wątku "doszkoliłem" się jeszcze dodatkowo z "US kocologii" i sam zresztą kupiłem sobie co nieco z tej tematyki. A temat jest zaiste koszmarny, zabagniony i sami Amerykanie plotą niestworzone rzeczy na temat własnych koców.

Żeby polski rekonstruktor "wrześniowy" kupił sobie prawidłowy koc amerykański to kluczowe jest pytanie: Kiedy pojechała do USA ta mityczna polska misja w celu zakupów tych przeróżnych rzeczy z arsenału US Army? Wie ktoś dokładnie?
ODPOWIEDZ