Strona 1 z 1

[S] Sztylet FS

: sob 02 mar, 2019 10:55 pm
autor: Janek
Mój kolega z Konina okazał się utalentowanym kowalem i prucz mieczy dla średniowieczników jest w stanie wyprodukować kilka sztyletów w cenie 120 PLN za sztukę czy może jest ktoś chętna na jednego?

Re: [S] Sztylet FS

: ndz 03 mar, 2019 10:33 pm
autor: Grzegorz
Może byłbym chętny.

Pytania:
- Który wzór FS-a kolega miałby zamiar zrobić?
- Jak oceniasz jakość repliki autorstwa Twojego kolegi pod kątem odwzorowania oryginału?
- Czy jest może jakiś „prototyp” do obejrzenia?
- Co z pochwą? Jakaś replika, czy bez pochwy?

Pozdrowienia!

Grzegorz

Re: [S] Sztylet FS

: ndz 03 mar, 2019 10:40 pm
autor: Janek

Re: [S] Sztylet FS

: pn 04 mar, 2019 1:07 am
autor: Grzegorz
Dziękuję za link.

Podtrzymuję moje zainteresowanie zakupem (wręcz poleciłbym tę replikę różnym GRH) i myślę, że ten FS miałby szansę na komercyjny sukces, ale mam dalsze szczegółowe pytania i pewne „ale”:

1. Rozumiem, że jest to 3rd Pattern. Czy Twój kolega miał do dyspozycji oryginał FS-a do skopiowania go? Czy tylko replikę FS-a tej firmy, która robi ją z sześciokątną nakrętką w głowicy rękojeści?

2. Czy produkt ze zdjęć na FB to prototyp, czy wyrób finalny?

3. Z tego, co widać na FB pod względem konstrukcyjnym kierunek jest dobry, czy nawet bardzo dobry, ale trzeba dopracować trzon rękojeści. W oryginale była ona odlewana to i łatwiej było o profile żłobkowania. W replice Twojego kolegi rękojeść wygląda na toczoną. Jak na replikę nie jest to jakaś straszna wada, ale trzeba by to toczenie dopracować, ponieważ w tej replice profil żłobkowania jest prostokątny, a musi być półokrągły.

4. Pytanie do znawców FS-ów – czy rękojeść w przekroju poprzecznym była okrągła, czy eliptyczna?

5. Trzon rękojeści c.d. – półokrągłych żłobków musi być 28. Obecnie jest 19-23 i mała liczba żłobków razi. Rzecz na pewno jest do dopracowania.

6. Głowica rękojeści do poprawki – sześciokątnych nakrętek tam nie było.

7. Czy Twój kolega oferuje cechowanie jelca typowe dla FS-ów 3rd Pattern?

8. Czy do tego FS-a jest pochwa?

9. Jeśli pochwy nie ma wówczas muszę znać (z dokładnością do 0,1 mm) wymiary głowni. Jej długość od dolnej powierzchni jelca do czubka, a przede wszystkim grubość głowni przy dolnej powierzchni jelca, czyli na umownej taszce, której w 3rd Pattern de facto nie ma, ale mam nadzieję, że wiadomo, o co chodzi. Oryginalne FS-y dawało się wcisnąć w amerykańskie pochwy kompozytowe M8 do noży M3 i gdyby Twój kolega nie oferował pochew to tak bym ten nóż nosił, ale pod warunkiem, że w tej replice grubość głowni jest zgodna z oryginałem, bo gdyby np. grubość była większa to mogłoby nie dać się wsadzić tej repliki do pochwy M8.

Podsumowując – nóż kupuję, ale po poprawkach, jakie powyżej opisałem. Jest w tym nożu potencjał na bardzo dobrą replikę, ale trzeba jeszcze w nią włożyć ostatni wysiłek. Po takich poprawkach, jak opisałem myślę, że zbyt tych replik byłby zapewniony w GRH aliantów zachodnich nie wyłączając amerykańskich, bo Amerykanie uwielbiali FS-y i kombinowali je jak tylko mogli.

Re: [S] Sztylet FS

: pn 04 mar, 2019 11:49 am
autor: Janek
Mój dziabak.
Mój dziabak.
Zasadniczo Bombel robi pochwy do swoich sztyletów, inne pytania co do szczegółów wysłałem mu w wiadomości.

Re: [S] Sztylet FS

: pn 04 mar, 2019 12:04 pm
autor: Grzegorz
Janku, świetnie, bardzo dziękuję. Ja w tym nożu widzę olbrzymi potencjał. Po dopracowaniu szczegółów Polacy (co najmniej) mogliby dać sobie spokój z zachodnimi replikami FS-ów.

Re: [S] Sztylet FS

: pn 04 mar, 2019 1:46 pm
autor: Mike
To samo Jankowi powiedziałem, jak zobaczyłem to zdjęcie. Klasa!

Re: [S] Sztylet FS

: wt 05 mar, 2019 8:36 pm
autor: KR48
Witam ,

Bardzo ladna praca ! na zdjeciu wyglada wiele lepszy niz nasze zachodne chinskie reprodukcje . Moze jakis logo by sie udal aby nie spad na naszym ebayu jako " Prawdziwego 2 WS "

Re: [S] Sztylet FS

: śr 06 mar, 2019 2:25 pm
autor: Grzegorz
Miło widzieć, że wszyscy mamy podobne, czy identyczne zdanie o tym sztylecie. Moja była szefowa SH „V for Victory” mieszka teraz i reenactinguje w Czechach, ale jesteśmy w kontakcie, komentuje mi poziom czeskiego reenactingu i na tej podstawie myślę, że po dopracowaniu tego noża spokojnie można by z nim startować co najmniej na Słowacji i w Czechach, oprócz Polski oczywiście. Nożyk ma taki potencjał, że aż się prosi, żeby mu zrobić tanią, prostą stronę www po polsku i po angielsku i rozpropagować tę stronkę po środowisku reenactingowym w Europie. Ja bym to zrobił w środowisku grup US airborne.

Spójrzmy tylko na ceny obecnych replik FS-ów, żeby zobaczyć, jak bardzo konkurencyjny mógłby być FS Twojego kolegi. Są to ceny netto bez kosztów wysyłki, a więc do poniższych cen trzeba by jeszcze dodać 40-80 zł w zależności od kraju wysyłkowego.

39.99 £ = 199,95 zł

64,76 € = 278,50 zł

US$ 84.95 = 322,81 zł

US$ 113.95 = 433 zł

US$ 132.95 = 505,21 zł

Świetnie, że do noża Twojego kolegi jest pochwa, też przyzwoita. Generalnie – głownia, jelec i profil rękojeści są super.

Do dopracowania jest tylko to, co wspomniałem powyżej i jeszcze jeden detal znaczący dla oka. Niestety jest tak, że ani w życiu, ani w reenactingu nożem się nie wywija i najważniejsze jest to, co widać, czyli rękojeść.

To tylko takie rady „dobrego wujka”, ale ponieważ moim zdaniem warto zainwestować w europejską karierę tego noża, więc trzeba by jeszcze doprowadzić do tego, aby 28 rowkami i 27 występami w trzonie rękojeści rządził parametr „p” (podziałka) z zębatek prostych lub z kół zębatych. Obecnie, z tego co widać na zdjęciach, odstępy między rowkami trzonu nie są powtarzalne i (tak na oko) występują tam różnice w zakresie kilku dziesiątych milimetra, ale tych dziesiątych jest na tyle dużo, że to widać gołym okiem. Żłobkowaniem musi rządzić podziałka, bo tak było w oryginalnych FS-ach. Tam geometria żłobkowania jest idealna.

Najlepiej byłoby zainwestować odrobinę w usługę maszyny CNC i zrobić formy do odlewania rękojeści (jak było w oryginałach) i wtedy odpada cała czasochłonność pracy na tokarce, mordowania się nad utrzymaniem „p” i półokrągłego profilowania żłobkowania jak wspomniałem powyżej. CNC zrobi nie tylko „p” z dokładnością do kilku setnych milimetra, ale nada też cały odpowiedni półkolisty profil „wrębom” i „dnom wrębów”, że posłużę się terminologią zębatek prostych i kół zębatych, ale widać przecież, że według takich parametrów były robione przez Brytyjczyków rękojeści FS-ów.

Re: [S] Sztylet FS

: śr 06 mar, 2019 5:03 pm
autor: Grzegorz
PS

Janku,

A ta klamka .45 na zdjęciach Twojego kolegi to jego produkt?

Pozdrowienia! :-)

Re: [S] Sztylet FS

: śr 06 mar, 2019 7:41 pm
autor: Janek
Klameczka to produkt firmy well, replika ASG. Taką samą mam i ja.😁

Re: [S] Sztylet FS

: ndz 10 mar, 2019 6:34 pm
autor: stary1skc
Model 3 to zmora rekonstrukcji, proponował bym wypuścić na rynek model 2.

Re: [S] Sztylet FS

: pn 11 mar, 2019 2:31 pm
autor: Grzegorz
Najprostszy do replikowania, szczególnie ta odmiana bez tego maleńkiego trójkątnego ricasso. Rękojeść tylko poradełkować i cześć.

Re: [S] Sztylet FS

: pn 11 mar, 2019 8:54 pm
autor: stary1skc
Widziałem na profilu producenta, że ten trójkącik jest tylko ukryty w rękojeści. Wystarczy go przesunąć do przodu i mamy dwójeczkę oczywiście przy radełkowanej rękojeści.