Strona 4 z 5

: wt 04 mar, 2008 8:42 pm
autor: KaktuS
Mike pisze:Wytyczne do obszywania munduru:

a) Polandy- 20 mm poniżej wszycia rękawów,
b) Wiewióra- 20 mm poniżej lewego Polanda,
c) Lanark- 20 mm poniżej prawego Polanda,
Mike pisze: Faktem jest Sławku, że ikonografia i oryginalne mundury nierzadko zaprzeczają regulaminowi. Faktem jest również, że musimy bądź co bądź wyglądać w miarę równo


Pozwolę sobie jeszcze raz powrócić do tematu. Na paru wyszperanych dziś zdjęciach Lanarki i Wwiewióry raczej są naszyte dużo niżej niż 20 mm, powiedziłabym, że są niżej na 1,5 wysokości naszywki. Zdjęcia wygladają na wojenne, bez okupacyjnych naleciałości. Czyżby jakaś dragońska moda?
Dowody przytoczone w sprawie:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: wt 04 mar, 2008 9:09 pm
autor: Mike
Zgadza się, też mnie to czasami frapuje. W "Dragoni naprzód!" wyczytałem, że mundury były obszywane przed defiladami przez szwadronowych krawców, którzy pewnie szyli, jak popadło. A potem... wojenna zawiarucha, reperacje, różne modyfikacje, doszywanie ad hoc...

: wt 04 mar, 2008 11:16 pm
autor: KaktuS
Tak Michale, ale zastanawia mnie ta powtarzalność wysokości naszycia Lanarka. Zdjęcia pochodzą z jednego zbioru, czyżby jakiś pluton miał krawca szyjącego nie dwa cm, ale jakieś dwa do dwu i pół cala?
Tak na pograniczu OT - właśnie widzę że gdybym mocniej przyciął piewsze zdjęcie to byłby dowód na Dodge w Dywizji, he, he. Sława do końca życia.

: śr 05 mar, 2008 12:13 am
autor: Mike
KaktuS pisze:Tak Michale, ale zastanawia mnie ta powtarzalność wysokości naszycia Lanarka. Zdjęcia pochodzą z jednego zbioru, czyżby jakiś pluton miał krawca szyjącego nie dwa cm, ale jakieś dwa do dwu i pół cala?
Z Lanarkiem to w ogóle jest jakaś heca. Przez jakiś czas noszenie tych naszywek było w ogóle zakazane- nie wiadomo dlaczego. Ludziom różne głupoty do głowy przychodziły.

: śr 05 mar, 2008 8:17 am
autor: KaktuS
Zzakazane - w wojsku czasami są historie tajne/poufne. Noszenie kolorowych oznak na polowych mundurach jest niebyt dobrym pomysłem z uwagi na wyróżnianie sie z tła.

: śr 05 mar, 2008 2:23 pm
autor: Mike
Masz rację, ale w tej sytuacji zakazano by również "wiewiór" i tym bardziej, proporczyków.
Być może ktoś czegoś nadużywał, nadinterpretował, licho wie...

: śr 05 mar, 2008 4:29 pm
autor: KaktuS
Ależ na zdjęciach z okresu walk nie ma zbyt wielu naszywek, zdarzają się bluzy nieobszyte żadnymi znakami rozpoznawczymi. Mogła to być zołnierska reguła, wypracowana przez pobyt na froncie - starzy wyjadacze woleli opruć naszywki i ponosić konsekwencje dyscyplinarne niż dostać kulkę od snajpera.

: śr 05 mar, 2008 9:23 pm
autor: Mike
Zgadza się, ale te problematyczne zdjęcia z Lanarkami i zakaz noszenia Lanarków są z okresu szkockiego najczęściej.
Zdjęcia frontowe to:
- dragoni w combat battle dressach, nieobszywanych kompletem z definicji,
- dragoni w denimach nieobszywanych w ogóle,
- dragoni w windproofach,
- dragoni w płaszczach, różnie obszywanych w zależności od sytuacji.

: ndz 15 cze, 2008 12:14 pm
autor: piekarz24
A ja mam pytanie do znawców tematu: interesują mnie zwyczaje obowiązuące w WP/PSZ. Takie jak kwestia pasów przy stole, nakryc głowy w pomieszczenich itd. Kiedy się zdejmowało itd. Jak by któś był tak miły i mi zrobił maly wykład na tego typu kwesie byłbym bardzo mu wdzięczny. Pozdr

: ndz 15 cze, 2008 3:03 pm
autor: Mike
Złożona sprawa. Jak pokazuje ikonografia, wiele zależało od zwyczajów panujących w danej jednostce.
Przeglądając w IPiM-ie dokumenty doszedłem do wniosku, że często zmieniano wytyczne na poszczególne wystąpienia. To może tłumaczyć swoistą różnorodność występującą w źródłach ikonograficznych.
Na pewno śmiało można stosować podstawy regulaminu Wojska Polskiego z okresu międzywojennego.

: ndz 15 cze, 2008 5:46 pm
autor: piekarz24
A czy coś z tego mozna by było wykorzystać do szkolenia strzelców??

http://www.durham-light-infantry.ch/DrillInstr.htm

: pn 16 cze, 2008 6:33 am
autor: Schrek
Heh no do szkolenia strzelców angielskich jak najbardziej ale nasi operowali na regulaminach polskich przedwojennych lub pochodnych.


Bardziej poprawnym mi się wydaję będzie wzorowanie się na na musztrze przed wojennej.

: pn 16 cze, 2008 2:49 pm
autor: Mike
Musztra na pewno przedwojenna, podobnież rozkazodawstwo.

Co do regulaminów walki-tu było trochę inaczej, gdzieniegdzie próbowano wdrażać brytyjskie, choć z różnym skutkiem. Do podstaw, zwłaszcza piechoty jako takiej, w zupełności nadają się instrukcje przedwojenne.

: pt 14 lis, 2008 12:58 am
autor: Schrek
Nie wiem czy to juz zostało wyjaśnione jeśli tak to sory za dubla.


Nakrycia głowy - ściągane po wejściu do pomieszczenia, w czasie spożywania posiłków na wolnym powietrzu również.
Wyjątki - żołnierz lub oficer dyżurny/służbowy. Hełmy w czasie m.in. manewrów.


Pasy - ściąganie pasów do posiłków wydaje się, że jest zwyczajem brytyjskim.
Wspominam o tym miedzy innymi \Karcz i Majewski.
W WP tego się nie praktykowało, no ale moda modą.

: wt 23 gru, 2008 7:05 pm
autor: MichalMag
KaktuS pisze:Nie o to chodzi że, faktyczna faktyczność w praktyce, a regulaminowa regulaminowość w teorii, rzeknę parafrazując modną ostatnio grę słów. Z czasen będzie nas i szwadron, póki co jednak popieram daleko idące ujednolicenie wygladu poszczególnych Dragonów.
Oczywiście znalazłem słowo pisane o obszywaniu beretów ,czyli pan Jerzy Murgrabia " Symbole wojskowe Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie ", " Dolna krawędź orzełka znajduje się w odległości 4 cm od dolnej krawędzi beretu" , str. 20 - przypis Dz. Rozk. NWiMSWojsk., 1943, nr 1 poz. 3.
Witam! A jak to bylo przed 1943r, kiedy to jeszcze stopien byl z lewej strony orla, na jakiej wysokosci byl symbol polskosci?