Rozpoznajecie tego amerykańskiego żołnierza?

Moderator: Mike

Awatar użytkownika
Grzegorz
Posty: 1424
Rejestracja: czw 30 mar, 2006 3:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Rozpoznajecie tego amerykańskiego żołnierza?

Post autor: Grzegorz »

:-)
Awatar użytkownika
Sebol
Posty: 168
Rejestracja: pn 11 mar, 2013 3:23 pm
Lokalizacja: Bielsko B.

Post autor: Sebol »

He,he ;)

Zdjęcie wykonane 17 grudnia 1943 roku w Egipcie podczas wizytacji oddziałów 2.KP przez generała Pattona. Wtedy to doszło między generałami do symbolicznej wymiany oznak.

Obrazek

Tu troche więcej: http://www.phw.org.pl/historia-wojskowo ... rpusu.html
Awatar użytkownika
Grzegorz
Posty: 1424
Rejestracja: czw 30 mar, 2006 3:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Grzegorz »

Przez amerykańską cenzurę to zdjęcie przechodziło na tyle długo, że Associated Press dostała na nie prawo do publikacji dopiero 29 stycznia 1944 r. Ale nie o tym chciałem.

Zamieściłem to zdjęcie nieprzypadkowo. Czy pamiętacie „aferę” Umm Qasr? Kiedyś pewna instytucja rządowa zamówiła u mnie pi-arowską analizę tej wykreowanej przez media i nacjonalistów sztucznej „afery”. Że o la boga, jakiej to „zdrady narodowej” dopuścił się w irackim mieście dowódca GROM, bo się sfotografował pod amerykańską flagą wraz z kilkoma operatorami tej jednostki i (przede wszystkim) z wielką grupą operatorów US Navy SEALs. Brak rozsądku niektórych mediów, a już na pewno bogoojczyźnianych fanatyków, granic nie ma żadnych i nie od czasu Umm Qasr to wiadomo.

Generał Maczek też przejechał całe ETO na czołgu nie pod polską flagą, a pod symboliką US Army - na czołgu „ocechowanym” amerykańską białą gwiazdą i nikt go przed sąd nie ciąga za „zdradę narodową”, ani nikt mu nawet tego nie wypomina. Pewien brytyjski oddział wojsk „airborne” w operacji Market Garden też na brytyjskie umundurowanie naszył amerykańskie flagi w ściśle określonej okoliczności wojennej i też jakoś nikt ich nie oskarża o nic. Itd, itp.

Histeria różnej maści nacjonalistów i fanatyków to jest zawsze „fajne inaczej” zjawisko. A jak widać generałowie, nawet tacy jak Anders i Patton, co to się ich kojarzy z żelazną dyscypliną formalną, też potrafią się zabawić insygniami narodowymi, co nie oznacza braku szacunku dla nich.
Awatar użytkownika
Sebol
Posty: 168
Rejestracja: pn 11 mar, 2013 3:23 pm
Lokalizacja: Bielsko B.

Post autor: Sebol »

No doprawdy dziwne, że czepiają się takich pierdół... wszak jest to w pewnym stopniu okazywanie sobie szacunku.

Tu jeszcze jedno zdjęcie przedstawiające gen. Leese oraz marszałka Alexandera podczas wizytacji polskich oddziałów na stadionie w Ankonie 1944. Obaj dowódcy zostali obdarowani krzyżami VM (Monte Cassino) oraz syrenką na znak przyjaźni.

Obrazek
Awatar użytkownika
KR48
Posty: 152
Rejestracja: ndz 05 kwie, 2009 8:31 pm
Lokalizacja: Francjia

Post autor: KR48 »

Awatar użytkownika
Mike
Marszałek
Posty: 12018
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 10:29 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Mike »

Świetna kronika! Widać na niej, że albo Patton był całkiem wysoki, albo Ci nasi kresowi chłopcy tacy niscy ;)
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
Awatar użytkownika
Grzegorz
Posty: 1424
Rejestracja: czw 30 mar, 2006 3:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Grzegorz »

Nasi niscy, z niedożywionego kraju. :-)

Przy Pattonie zawsze na wszystkich zdjęciach prawie wszyscy są mali - gość miał 187 cm wzrostu (6 stóp i 1,5 cala), a ludzie byli wtedy raczej drobniejsi niż teraźniejsze pokolenia chemii żywieniowej.
Patriotyzm jest rodzajem religii, jest jajkiem, z którego wylęgają się wojny - © Guy de Maupassant
Awatar użytkownika
Mike
Marszałek
Posty: 12018
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 10:29 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Mike »

Zgadza się, że mniejsi ludzie byli wówczas-widać to doskonale wszakże po mundurach z epoki.

Swoją drogą, generał Anders na maleńkiego, jak na ówczesne standardy też nie wygląda.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
Awatar użytkownika
Grzegorz
Posty: 1424
Rejestracja: czw 30 mar, 2006 3:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Grzegorz »

To już chyba tak jest w naturze, że silna osobowość najczęściej (choć nie zawsze) mieści się w dużym ciele. Obaj omawiani generałowie to jednak silne osobowości, czegokolwiek by o nich nie mówić.
ODPOWIEDZ