Czy ktoś jest zainteresowany biwikami brązowymi za 55 funtówz Holandii. Stan magazynowy, do tego śledzie i słupki. Niektóre posiadają wszytą moskitierę. Na deklaracje czekam do 15.08.2012. Jest też możliwość zamówienia od gościa takich czapek:
http://allegro.pl/brytyjski-szalki-wwii ... 18638.html
po 23 funty. Popularne wśród komandosów.
[ Dodano: Sro 01 Sie, 2012 3:05 pm ]
Sprzedający: "Westland". Tutaj linki do jego namiotów i czapek:
http://www.ebay.pl/itm/ws/eBayISAPI.dll ... OU:PL:1123
http://www.ebay.pl/itm/WWII-scarft-hat- ... 519f823574
Biwiki - wspólne zamówienie
Moderator: Mike
-
- Posty: 42
- Rejestracja: czw 07 sie, 2008 9:43 am
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Biwiki - wspólne zamówienie
GRH Poland
www.grhpoland.fora.pl
www.grhpoland.fora.pl
Witaj Monty na forum! Brawo za czujność i tłumaczenie, ale... te czapki to są osławione "mycki", wełniane nakrycia głowy, które po "rozrolowaniu" można było użyć z powodzeniem również w charakterze szalika. Noszono je czasem też jako "podhełmówki", stąd mogłeś zrozumieć to jako nie czapkę, a wkład do niej.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
- S. Mindykowski
- Posty: 2184
- Rejestracja: pn 06 lis, 2006 12:46 pm
- Lokalizacja: Poznañ
Comforter dobra rzecz. Amerykanie też je doceniali i używali, jak choćby rangersi. Kogo wykiwała ojczyzna i rodowici złodzieje z US Quartermaster Corps nie dostarczając na czas ciepłej odzieży na ciężką zimę 1944/45, a kto gdzieś kiedyś załapał się na brytyjskiego comfortera, ten na pewno w duchu ucałował brytyjskie cechowanie tego przedmiotu.Mike pisze:Witaj Monty na forum! Brawo za czujność i tłumaczenie, ale... te czapki to są osławione "mycki", wełniane nakrycia głowy, które po "rozrolowaniu" można było użyć z powodzeniem również w charakterze szalika. Noszono je czasem też jako "podhełmówki", stąd mogłeś zrozumieć to jako nie czapkę, a wkład do niej.
:-)
PS.
Ale wolę amerykańskiego mufflera. :-) Z niego można było wykonać na sobie jeszcze więcej - ocieplić głowę, szyję i kawałek tułowia. Był to "szaliczek" ciut mniejszy od koca. :-)