Niesmiertelniki brytyjskie - produkcja własna.
Moderator: Mike
Niesmiertelniki brytyjskie - produkcja własna.
Dziś została wykonana pierwsza próba wybicia brytyjskich niesmiertelnikòw, wykonanch z fibry o grubości 1,5mm. Płytka ośmiokątna pomalowana została farbą okrylową o odpowiednio dobranym kolorze. Wymiary są średnią z kilku źródeł tj. orginały, pomiary z oryginałów oraz kopie.
W załączniku znajdują się zdjecia niesmiertelnikòw z moimi danymi. Na zielonym widać, że przy mocniejszym wybiciu warstwa przesączona farbą została przecięta i widać oryginalny kolor. Widzę dwa, a nawet trzy mozliwe rozwiazania:
1. Nasączenie żadszą, bardziej penatrujacą farbą
2. Położenie jeszcze jednej warstwy farby farby po wybiciu
3. Znalezienie ciemno zielonej fibry, preszpanu itp.
Pozdrawiam
Krzysztof Kokoć
W załączniku znajdują się zdjecia niesmiertelnikòw z moimi danymi. Na zielonym widać, że przy mocniejszym wybiciu warstwa przesączona farbą została przecięta i widać oryginalny kolor. Widzę dwa, a nawet trzy mozliwe rozwiazania:
1. Nasączenie żadszą, bardziej penatrujacą farbą
2. Położenie jeszcze jednej warstwy farby farby po wybiciu
3. Znalezienie ciemno zielonej fibry, preszpanu itp.
Pozdrawiam
Krzysztof Kokoć
Każdy ma swojego Ur-a.
Tak, Armia Polska. Co do numeru, różnie to z nim bywało. Z czasów jeszcze mojej spadochroniarskiej aktywności, nie przypominam sobie oryginalnego polskiego nieśmiertelnika, który numer miałby wybity. Na każdym natomiast znajdowały się:
- imię i nazwisko,
- rok urodzenia,
- wyznanie,
- owo "A. P." właśnie,
- nazwa oddziału.
Skoro kompania łączności 1. SBSpad miała "komp. łącz." przypuścić można, że 10. Pułk Dragonów miał... no właśnie, co? Czy skrótowca nazwy pułku, czy może skrótowca danego szwadronu?
Posiadam spis numerów przypisywanych żołnierzom poszczególnych pułków oraz korpusów armii brytyjskiej, nie ma tam niestety ani słowa o Polskich Siłach Zbrojnych.
- imię i nazwisko,
- rok urodzenia,
- wyznanie,
- owo "A. P." właśnie,
- nazwa oddziału.
Skoro kompania łączności 1. SBSpad miała "komp. łącz." przypuścić można, że 10. Pułk Dragonów miał... no właśnie, co? Czy skrótowca nazwy pułku, czy może skrótowca danego szwadronu?
Posiadam spis numerów przypisywanych żołnierzom poszczególnych pułków oraz korpusów armii brytyjskiej, nie ma tam niestety ani słowa o Polskich Siłach Zbrojnych.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
-
- Posty: 42
- Rejestracja: czw 07 sie, 2008 9:43 am
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Nie słyszałem nic o wybijaniu nazw oddziałów. Był nr rzymski oznaczający komendę uzupełnień i arabska liczba oznaczająca numer karty ewidencyjnej.Mike pisze: Skoro kompania łączności 1. SBSpad miała "komp. łącz." przypuścić można, że 10. Pułk Dragonów miał... no właśnie, co? Czy skrótowca nazwy pułku, czy może skrótowca danego szwadronu?
U nas na forum też swego czasu poruszany był ten temat:
http://www.grhpoland.fora.pl/oporzadzen ... z,393.html
GRH Poland
www.grhpoland.fora.pl
www.grhpoland.fora.pl
Wczoraj przejrzałem posiadaną dokumentację ikonograficzną i w większości przypadków nazwy oddziału czy nawet pododdziału nie ma (jak w przypadku 1. SBSpad bywało) faktycznie; jest jedynie rok urodzenia, imię i nazwisko, wyznanie, a czasami również wspomniany przez Kubę kombinowany zestaw cyfr rzymskich z arabskimi.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
Ładny nieśmiertelnik i reflektuje na takowy :)
Ciekawe jak się będzie sprawował w zetknięciu z potem i wilgocią ? Możliwe,iż farba z fibry odrobinę puści i nieśmiertelnik nieco wyblaknie ale to chyba jest normalne.
Poszperałem u siebie i nazw oddziałów na nieśmiertelnikach nie znalazłem.
Pozdrawiam
Luk
Ciekawe jak się będzie sprawował w zetknięciu z potem i wilgocią ? Możliwe,iż farba z fibry odrobinę puści i nieśmiertelnik nieco wyblaknie ale to chyba jest normalne.
Poszperałem u siebie i nazw oddziałów na nieśmiertelnikach nie znalazłem.
Pozdrawiam
Luk
lukSLOV
Tak Michale zgadza się.Kopię z Soldier of Fortune mam i z wysyłką płaciłem ok.70 złotych,zaś wygląda sobie ta brytolska kopia... no tak sobie.
Nieśmiertelnik wykonany przez Krzysztofa,przynajmniej na fotkach prezentuje się lepiej a
koledzy z naszej grupy stwierdzili,że wyglada zdecydowanie lepiej.
Nieśmiertelnik wykonany przez Krzysztofa,przynajmniej na fotkach prezentuje się lepiej a
koledzy z naszej grupy stwierdzili,że wyglada zdecydowanie lepiej.
lukSLOV
Drew Houliston, nasz szkocki przyjaciel, wsparł mnie wiedzą w sprawie nieśmiertelników...
Czasami, na pochodzących z pierwszych lat stacjonowania na Wyspach nieśmiertelnikach spotkać można wybitą "10 Bryg Panc".
Oficerowie mieli tylko rok urodzenia, podoficerowie i szeregowi: numer. Numery odpowiadały inicjałom danej osoby. Przykładowo, "202 Różyński" oznaczałby 202. osobę z nazwiskiem rozpoczynającym się od "R" w danej jednostce.
Numeracja rzymska natomiast oznaczała kolejno:
I - I Korpus,
II - Armia Polska na Wschodzie,
III - II Korpus.
Czasami, na pochodzących z pierwszych lat stacjonowania na Wyspach nieśmiertelnikach spotkać można wybitą "10 Bryg Panc".
Oficerowie mieli tylko rok urodzenia, podoficerowie i szeregowi: numer. Numery odpowiadały inicjałom danej osoby. Przykładowo, "202 Różyński" oznaczałby 202. osobę z nazwiskiem rozpoczynającym się od "R" w danej jednostce.
Numeracja rzymska natomiast oznaczała kolejno:
I - I Korpus,
II - Armia Polska na Wschodzie,
III - II Korpus.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.