Niesmiertelniki brytyjskie - produkcja własna.

Moderator: Mike

Awatar użytkownika
Krzys
Posty: 3136
Rejestracja: pn 16 lip, 2007 4:51 pm
Lokalizacja: Poznañ

Niesmiertelniki brytyjskie - produkcja własna.

Post autor: Krzys »

Dziś została wykonana pierwsza próba wybicia brytyjskich niesmiertelnikòw, wykonanch z fibry o grubości 1,5mm. Płytka ośmiokątna pomalowana została farbą okrylową o odpowiednio dobranym kolorze. Wymiary są średnią z kilku źródeł tj. orginały, pomiary z oryginałów oraz kopie.
W załączniku znajdują się zdjecia niesmiertelnikòw z moimi danymi. Na zielonym widać, że przy mocniejszym wybiciu warstwa przesączona farbą została przecięta i widać oryginalny kolor. Widzę dwa, a nawet trzy mozliwe rozwiazania:
1. Nasączenie żadszą, bardziej penatrujacą farbą
2. Położenie jeszcze jednej warstwy farby farby po wybiciu
3. Znalezienie ciemno zielonej fibry, preszpanu itp.

Pozdrawiam
Krzysztof Kokoć
Każdy ma swojego Ur-a.
Awatar użytkownika
Schrek
Posty: 4381
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 7:46 pm
Lokalizacja: W drodze...

Post autor: Schrek »

Piekne!!! Ja chce sobie taki wybić ;-)
Będziesz draniu tak długo bił butami w ziemie,
aż ci koniec pikelhaubu z ziemi będzie sterczał
Awatar użytkownika
Krzys
Posty: 3136
Rejestracja: pn 16 lip, 2007 4:51 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Krzys »

Czy A P na nieśmiertelniku oznacza Armia Polska czy może coś innego? Ogólnie to trochę mało danych na tych nieśmiertelnikach bo takich Jhonów Smithów urodzonych w 1916 roku to mogło być kilkudziesięciu w armii a nawet w kilku w Pułku.
Każdy ma swojego Ur-a.
Awatar użytkownika
Schrek
Posty: 4381
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 7:46 pm
Lokalizacja: W drodze...

Post autor: Schrek »

Ale pamiętaj że, o ile się nie mylę, był także numer ID nabijany który był przypisany do żołnierza?
Będziesz draniu tak długo bił butami w ziemie,
aż ci koniec pikelhaubu z ziemi będzie sterczał
Awatar użytkownika
Mike
Marszałek
Posty: 12018
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 10:29 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Mike »

Tak, Armia Polska. Co do numeru, różnie to z nim bywało. Z czasów jeszcze mojej spadochroniarskiej aktywności, nie przypominam sobie oryginalnego polskiego nieśmiertelnika, który numer miałby wybity. Na każdym natomiast znajdowały się:
- imię i nazwisko,
- rok urodzenia,
- wyznanie,
- owo "A. P." właśnie,
- nazwa oddziału.
Skoro kompania łączności 1. SBSpad miała "komp. łącz." przypuścić można, że 10. Pułk Dragonów miał... no właśnie, co? Czy skrótowca nazwy pułku, czy może skrótowca danego szwadronu?
Posiadam spis numerów przypisywanych żołnierzom poszczególnych pułków oraz korpusów armii brytyjskiej, nie ma tam niestety ani słowa o Polskich Siłach Zbrojnych.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
Awatar użytkownika
Janek
Posty: 1479
Rejestracja: ndz 22 paź, 2006 4:38 pm
Lokalizacja: Konin

Post autor: Janek »

Może Pan E.P. Nowak cuś będzie wiedział.
Why don't you knock it off with them negative waves?
saper - PSZ
Posty: 42
Rejestracja: czw 07 sie, 2008 9:43 am
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: saper - PSZ »

Mike pisze: Skoro kompania łączności 1. SBSpad miała "komp. łącz." przypuścić można, że 10. Pułk Dragonów miał... no właśnie, co? Czy skrótowca nazwy pułku, czy może skrótowca danego szwadronu?
Nie słyszałem nic o wybijaniu nazw oddziałów. Był nr rzymski oznaczający komendę uzupełnień i arabska liczba oznaczająca numer karty ewidencyjnej.

U nas na forum też swego czasu poruszany był ten temat:
http://www.grhpoland.fora.pl/oporzadzen ... z,393.html
Awatar użytkownika
Mike
Marszałek
Posty: 12018
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 10:29 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Mike »

Wczoraj przejrzałem posiadaną dokumentację ikonograficzną i w większości przypadków nazwy oddziału czy nawet pododdziału nie ma (jak w przypadku 1. SBSpad bywało) faktycznie; jest jedynie rok urodzenia, imię i nazwisko, wyznanie, a czasami również wspomniany przez Kubę kombinowany zestaw cyfr rzymskich z arabskimi.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
Awatar użytkownika
piekarz24
Posty: 293
Rejestracja: śr 05 wrz, 2007 11:28 pm
Lokalizacja: Bielsko-Bia³a

Post autor: piekarz24 »

Jeśli chodzi o znaki tożsamości z naszych zbiorów jest podobnie - żadnych nazw oddziałów. Olo
Awatar użytkownika
Krzys
Posty: 3136
Rejestracja: pn 16 lip, 2007 4:51 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Krzys »

Podsumowując. Wybicie nieśmiertelników jak na zdjęciu jest jak najbardziej poprawne. Jeśli ktoś chce taką dość koszerną ozdobę na szyję proszę pisać na maila dane i adres do wysyłki. Cena 15zł równoważy koszty i "upierdliwość" produkcji.
Każdy ma swojego Ur-a.
Awatar użytkownika
lukSLOV
Posty: 9
Rejestracja: czw 15 sty, 2009 6:15 pm
Lokalizacja: Beskid ¦l±ski

Post autor: lukSLOV »

Ładny nieśmiertelnik i reflektuje na takowy :)
Ciekawe jak się będzie sprawował w zetknięciu z potem i wilgocią ? Możliwe,iż farba z fibry odrobinę puści i nieśmiertelnik nieco wyblaknie ale to chyba jest normalne.

Poszperałem u siebie i nazw oddziałów na nieśmiertelnikach nie znalazłem.

Pozdrawiam
Luk
lukSLOV
Awatar użytkownika
Mike
Marszałek
Posty: 12018
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 10:29 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Mike »

Ja mój, malowany właśnie noszę od 2004 roku-przeszedł wiele i wygląda znakomicie. Farbka faktycznie nieco puściła, ale dodaje tylko do uroku.
Do zakupów zachęcam; dla porównania kopia w Soldier of Fortune kosztuje 54 złote bez kosztów wysyłki z UK.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
Awatar użytkownika
lukSLOV
Posty: 9
Rejestracja: czw 15 sty, 2009 6:15 pm
Lokalizacja: Beskid ¦l±ski

Post autor: lukSLOV »

Tak Michale zgadza się.Kopię z Soldier of Fortune mam i z wysyłką płaciłem ok.70 złotych,zaś wygląda sobie ta brytolska kopia... no tak sobie.
Nieśmiertelnik wykonany przez Krzysztofa,przynajmniej na fotkach prezentuje się lepiej a
koledzy z naszej grupy stwierdzili,że wyglada zdecydowanie lepiej.
lukSLOV
Awatar użytkownika
Mike
Marszałek
Posty: 12018
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 10:29 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Mike »

Drew Houliston, nasz szkocki przyjaciel, wsparł mnie wiedzą w sprawie nieśmiertelników...

Czasami, na pochodzących z pierwszych lat stacjonowania na Wyspach nieśmiertelnikach spotkać można wybitą "10 Bryg Panc".
Oficerowie mieli tylko rok urodzenia, podoficerowie i szeregowi: numer. Numery odpowiadały inicjałom danej osoby. Przykładowo, "202 Różyński" oznaczałby 202. osobę z nazwiskiem rozpoczynającym się od "R" w danej jednostce.
Numeracja rzymska natomiast oznaczała kolejno:
I - I Korpus,
II - Armia Polska na Wschodzie,
III - II Korpus.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
Awatar użytkownika
Sebol
Posty: 168
Rejestracja: pn 11 mar, 2013 3:23 pm
Lokalizacja: Bielsko B.

Post autor: Sebol »

Czołem,

..., a IV co oznaczała ???
ODPOWIEDZ