Rżnąca Dragonia

Moderator: Mike

Awatar użytkownika
Jurek
Posty: 1387
Rejestracja: pt 28 maja, 2010 4:21 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jurek »

I kolejne szpeje do kupienia :P
"Ufaj Szembekowi. Szembek nie zdradzi"
Awatar użytkownika
Krzys
Posty: 3133
Rejestracja: pn 16 lip, 2007 4:51 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Krzys »

To ja mam pytanie.
Facet w pierwszym cariersie z papierosem, stenem i kaburą jest w:
a) koszuli z zamkiem błyskawicznym?
b) bluzie deniam z zamkiem błyskawicznym?
c) Jeśli ma denima to czy doszył szlufki by móc nosić pasek?
Każdy ma swojego Ur-a.
Awatar użytkownika
Mike
Marszałek
Posty: 12007
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 10:29 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Mike »

Jak dla mnie to koszula-obok niego jest delikwent w bluzie denimowej i wygląda ona zdecydowanie inaczej. Z drugiej strony: koszula z zamkiem, hmmm? Wątpliwe. A może coś jeszcze innego, cywilnego? Wbrew pozorom, różne bluzy, swetry na zamki były wówczas dość popularne.
I jeszcze jedno, do rozważenia, wdrożenia: praktycznie nie widać dragonów w typowych collarlessach. Zawsze mają kołnierzyki. Trzeba pomyśleć o podoszywaniu do naszych koszul miękkich kołnierzyków.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
Awatar użytkownika
Grzegorz
Posty: 1424
Rejestracja: czw 30 mar, 2006 3:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Grzegorz »

Jurek pisze:I kolejne szpeje do kupienia :P
Smutne (bolesne dla portfela), ale prawdziwe. Coraz częściej dochodzę do wniosku, że aby odtwarzać jakiegoś alianta to wypadałoby mieć jakiś szkopski gadget - a to nóż, a to pistolet, a i StG 44 też by nie zaszkodziło.
Patriotyzm jest rodzajem religii, jest jajkiem, z którego wylęgają się wojny - © Guy de Maupassant
Awatar użytkownika
Mike
Marszałek
Posty: 12007
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 10:29 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Mike »

Szukając różnych szkockich wątków w internecie, trafiłem na fantastycznego bloga gościa, który zdaje się być większym Szkotofilem, niż ja. Ale nie o tym; tropi on też wątki polskie w Szkocji, no i proszę! Sensacyjne fotografie z odsłonięcia tablicy 10. Oddziału Rozpoznawczego w Forfar.

http://www.mojaszkocja.com/polskie-slady-forfar/

Sensacyjne, bo póki co to pierwsze i jedyne fotografie, na których zobaczyć można oficerów Oddziału w rogatywkach!
Ależ to musiało wyglądać!

Dla porównania i przypomnienia: reprezentacja "Odwachu" wraz z przedstawicielkami władz lokalnych przed tablicą w Forfar.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
Awatar użytkownika
Mike
Marszałek
Posty: 12007
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 10:29 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Mike »

Takie oto zdjęcie wypłynęło na Facebooku. Buinerveen, kwiecień 1945 roku.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
Awatar użytkownika
Trooper
Posty: 910
Rejestracja: śr 09 lip, 2008 6:14 pm
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Trooper »

A tak to miejsce wygląda dziś. Ulica nazywa się Zuiderdiep, ówcześnie Hoofdsraat.

Obrazek
Awatar użytkownika
Mike
Marszałek
Posty: 12007
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 10:29 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Mike »

Super!
Zwracam uwagę na MP-40 u dragona na pierwszym Carriersie.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
Awatar użytkownika
S. Mindykowski
Posty: 2184
Rejestracja: pn 06 lis, 2006 12:46 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: S. Mindykowski »

Kurcze. Ciekawe ile takich smaczków jeszcze chowa się po szufladach i strychach.
Awatar użytkownika
Trooper
Posty: 910
Rejestracja: śr 09 lip, 2008 6:14 pm
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Trooper »

I kolejna fotka via profil Polskie Siły Zbrojne na Zachodzie.

Tym razem wieś Dorst.
Awatar użytkownika
Grzegorz
Posty: 1424
Rejestracja: czw 30 mar, 2006 3:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Grzegorz »

S. Mindykowski pisze:Kurcze. Ciekawe ile takich smaczków jeszcze chowa się po szufladach i strychach.
Tysiące.

Twierdzę na podstawie mierzonej dekadami pracy Michela De Treza i Petera Hendrikxa.

Nie wiem, jakim cudem (niech się historycy wypowiedzą, chętnie przyswoję ich opinie), ale szkopy inaczej traktowały np. polskie społeczeństwo, a inaczej społeczeństwa państw Beneluksu jeśli chodzi o posiadanie błon fotograficznych i aparatów. Z tego, co pamiętam, to w okupowanej Polsce za posiadanie radia, aparatu wraz błoną można było iść do KL, a tymczasem ludy Beneluksu w trakcie ich wyzwalania masowo wylegały z domów i cykały zdjęcia scenek rodzajowych z aliantami.
Patriotyzm jest rodzajem religii, jest jajkiem, z którego wylęgają się wojny - © Guy de Maupassant
Awatar użytkownika
Mike
Marszałek
Posty: 12007
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 10:29 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Mike »

No i ciągniemy dalej, prosto z Polskie Siły Zbrojne na Zachodzie. Emmen.
Północna Holandia jednak zdecydowanie wymaga odwiedzin.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
Awatar użytkownika
HUBI
Posty: 184
Rejestracja: czw 19 gru, 2013 10:21 pm
Lokalizacja: Rzeszowskie

Post autor: HUBI »

Rewelacyjne fotki :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Mike
Marszałek
Posty: 12007
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 10:29 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Mike »

Ciekawe fotografie dragonii z katalogu wystawy "Armoured Wings", który dostaliśmy od Dirka Verbeke podczas naszej niedawnej wizyty w Thielt.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
Awatar użytkownika
SzeregowyTruten
Posty: 1585
Rejestracja: wt 09 lip, 2013 11:29 pm
Lokalizacja: Kościan

Post autor: SzeregowyTruten »

https://www.youtube.com/watch?v=ZPrlXi5 ... 9UBxXZaPso

Polacy w Bredzie. Spójrzcie proszę na delikwenta, który pokazuje swoje podeszwy w 3 minucie filmu. Oj, Prezes by go zbeształ przed defiladą :)

I długość proporczyków - 5 minuta i 3 sekunda. A może to moje złudzenie?
Gentlemen, this is a story that you shall tell your grandchildren, and mightily bored they'll be.
ODPOWIEDZ