Publikacje, wydawnictwa, filmy rocznicowo-powstańcze

Moderator: Mike

Awatar użytkownika
Schrek
Posty: 4381
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 7:46 pm
Lokalizacja: W drodze...

Publikacje, wydawnictwa, filmy rocznicowo-powstańcze

Post autor: Schrek »

Marek Rezmer Powstanie Wlkp, spojrzenie po 90 latach.

Obrazek


Jestem ciekaw jak ten bądź co bądź niezależny poznański historyk ujął ten temat oraz czy udało mu się wnieść coś nowego?
Będziesz draniu tak długo bił butami w ziemie,
aż ci koniec pikelhaubu z ziemi będzie sterczał
Awatar użytkownika
Grzegorz O.
Posty: 394
Rejestracja: sob 31 gru, 2005 6:27 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Grzegorz O. »

Jeszcze chwilka, a ukaże się książka, której jestem skromnym współautorem - jest już w druku, wydaje ją nasz redakcja, gdzie obok ilustracji Gregera i zdjęć z mojej kolekcji, jest kilka fotek inscenizacyjnych - z Cytadeli, Powstań w Poznaniu, czy z naszej minisesji w Pólku.
A tę pozycję wspomnianą przez Mikołaja trzeba będzie przeczytać.
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 400
Rejestracja: ndz 01 sty, 2006 1:02 am
Lokalizacja: Rokietnica/Poznañ

Post autor: Prezes »

Gratulacje dla Pana Redaktora naszego Wspaniałego!!!!

Pozwalam sobie żywić nadzieję na extra egzemplarz z dedykacją oczywiście!

Pozdrawiam.
Przechodniu, powiedz Polsce...
Awatar użytkownika
Schrek
Posty: 4381
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 7:46 pm
Lokalizacja: W drodze...

Post autor: Schrek »

Prezes pisze:Pozwalam sobie żywić nadzieję na extra egzemplarz z dedykacją oczywiście!
Interesant jeden! ;-P
Będziesz draniu tak długo bił butami w ziemie,
aż ci koniec pikelhaubu z ziemi będzie sterczał
Awatar użytkownika
Grzegorz O.
Posty: 394
Rejestracja: sob 31 gru, 2005 6:27 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Grzegorz O. »

"Zwycięzcy. Bohaterowie Powstania Wielkopolskiego 1918-1919 we wspomnieniach swoich bliskich"

No i stało się - w czwartek 18-go w kioskach, sklepach, księgarniach itp. powinno ukazać się dzieło wspomniane powyżej. Nie mam niestety egzemplarzy do rozdania z autografem, widziałem je tylko w formie prototypu przekazanego do redakcji (staram się wysępić), ale powiem Wam, że wyszło naprawdę nieźle. A co najważniejsze dla Odwachu, w książce można ujrzeć Schreka, Huberta, Woytasa, Grohla, Adiego, Elvisa, Mike'a Różyńskiego, Asię i Anię, Staszka, Kondora, i o ile pamiętam, chyba też Szymona i Janka. No i mnie ze ślicznym maus88... A wszystko podpisane Odwachem - Ku chwale Odwachu!
Jak to piszą w komentarzach pewnego popularnego portalu aukcyjnego - polecam!

[ Dodano: Pią 12 Gru, 2008 2:49 pm ]
Dodam jeszcze - pozycja bardzo bogato ilustrowana, oprócz siedmiu fot rekonstrukcyjnych jest sporo historycznych, w tym 16 z mojej kolekcji.

[ Dodano: Pią 12 Gru, 2008 2:53 pm ]
I jeszcze jedno - nie wiem, czy książka będzie sprzedawana osobno, czy łączona z Głosem - widziałem napis "Dodatek płatny dla Polska.Głos Wielkopolski". Sztywne okladki błyszczące, ładny papier, 111 stron.
Awatar użytkownika
S. Mindykowski
Posty: 2184
Rejestracja: pn 06 lis, 2006 12:46 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: S. Mindykowski »

No to tylko czekać.
Awatar użytkownika
Grzegorz O.
Posty: 394
Rejestracja: sob 31 gru, 2005 6:27 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Grzegorz O. »

Nieśmiało przypominam w formie autoreklamy - dziś w kioskach teoretycznie jest ksiązka z Głosem Wlkp. Teoretycznie, gdyż jak słyszę, rozchodzi się szybko i nasz Klub Czytelnika odbiera sporo telefonów od zawiedzionych poznaniaków, że już się sprzedaż w niektórych punktach zakończyła, w związku z wyczerpaniem dostaw...
Awatar użytkownika
KaktuS
Posty: 749
Rejestracja: ndz 02 wrz, 2007 11:50 am
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Kontakt:

Post autor: KaktuS »

Wczoraj taką ładną stronę odpalili http://www.poznan.pl/powstanie/start.html
" Dragon nigdy za sławą nie goni
Ona za nim idzie w krok "
Awatar użytkownika
S. Mindykowski
Posty: 2184
Rejestracja: pn 06 lis, 2006 12:46 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: S. Mindykowski »

Strona rzeczywiście zacna.

A co do nowości "powstańczych", to w ostatnim czasie nabyłem:

- Zwycięzcy, czyli dodatek do Głosu (promowany już przez Grzegorza);
- Marek Rezler, Powstanie Wielkopolskie;
- Daina Kolbuszewska, Trzynastu wspaniałych;
- Specjalne wydanie "Mówią Wieki" dot. Powstania Wielkopolskiego;
- 6+1 zeszytów z Gazety Wyborczej;
- Jacek Macyszyn, Powstanie Wielkopolskie (to jest album z Bellony wydany 2-3 lata temu, ale do tej pory był strasznie drogi 90-100 PLN. Teraz Bellona sprzedaje go po 49 PLN).

I dodatkowo monetę okolicznościaową 10 złotych (srebrną).

I chyba na razie wystarczy.
Awatar użytkownika
Grzegorz O.
Posty: 394
Rejestracja: sob 31 gru, 2005 6:27 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Grzegorz O. »

Ja również zbieram co mogę i muszę się pochwalić rarytasikiem jak sądzę (dziś dotarł) - arcyciekawym "Rocznikiem dziejów Powstania Wielkopolskiego 1918-1919 tom I", pod red. Antoni Cwojdziński, Zdzisław Grot, wydany w Poznaniu w 1947 roku. Rzecz jest piękna - napisana prostym językiem, złożona przede wszystkim ze wspomnień powstańcow z terenu - Kopanica, Wolsztyn, Margonin, Chodzież, Szamocin itp. i równie ciekawych życiorysów niektórych dowódców. Dla mnie szczególną wartość ma bardzo bogata bibliografia, nawet skupiona w osobny rozdział, a obejmująca zarówno - dziś wiekowe - ksiązki, jak i artykuły prasowe. Ach dopaść teraz kolejny/e tom...

[ Dodano: Pon 05 Sty, 2009 12:15 pm ]
Fragmenty przygotowywanego przeze mnie dużego artykułu o uzbrojeniu powstańców, właśnie z tej książki:
Mieczysław Jabczyński ("Od Grodziska po Babimost i Kargowę") tak widział uzbrojenie powstańców w terenie: "...Powstańcy, licho uzbrojeni, zrazu w 70 % zbrojni w broń myśliwską, w siekiery, w widły i sztachety, unikają frontalnych ataków rozdzielają swe siły na drobniejsze pododdziały, które zachodząc Niemców z przodu, z boku i od tyłu, mają za zadanie okrążyć nieprzyjaciela i zamknąć go w potrzasku (...) Koordynacja szwankuje, a Niemcom udaje się niejednokrotnie umknąć w porę z potrzasku i uwieźć najcenniejszy łup, o który powstańcom chodzi: ciężką broń. (...) Zupełny brak artylerii, niedostateczna ilość ckmów i brak amunicji stały się główną, a właściwie jedyną przyczyną klęsk pod Kargową i Babimostem". Podpułkownik Stanisław Tomiak pisał po latach, "iż w kompanii wolsztyńskiej część tylko była uzbrojona w karabiny wojskowe nowego systemu; reszta miała karabiny stare, zdobyte w Wolsztynie i nawet strzelby myśliwskie. Pewien leśniczy (nazwiska już nie pamiętam) wyposażył dwóch swoich synów w strzelby myśliwskie i naboje specjalnie na Niemców sfabrykowane, jak sami się wyrazili. Po każdym wystrzale z tej strzelby powstawała łuna, jak przy wystrzale z armaty mniejszego kalibru. Naboi do karabinów poszczególni strzelcy posiadali 2,3 lub 5 najwyżej. Jako dowódca kompanii byłem w szczęśliwym położeniu, posiadając 10 naboi do karabinu kawal. belgijskiego".

i następne o "snajperze" Kryzie i masakrze w pociągu:

Ludomir Węclewski, który od 1933 roku spisywał wspomnienia powstańców tak opisuje epizody walk o Chodzież (8 stycznia 1919 r.), w których uczestniczył m.in. sierżant Franciszek Kryza: "... po drodze, przy likwidowaniu kilku drobniejszych miejsc oporu, zdobył oddział Kryzy 1 miotacz min z dwoma skrzyniami amunicji. Podchodząc pod dworzec od strony zboru ewangelickiego, nisko położoną okrężną drogą, był Kryza około 9.30 już tylko 50 m oddalony od budynku stacyjnego. Niemcy pouciekali poza budynek stacyjny. Jedynie niemiecki kpt. Stierkorp pozostał przy karabinie maszynowym i osobiście ostrzeliwywał powstańców. Celnym strzalem z ręcznego karabinu położył go Kryza trupem. To zadecydowało o dalszym wyniku walki. Kryza podbiegł i zwrócił karabin maszynowy w stronę broniących się jeszcze Niemców". W następnym momencie został zdobyty przez patrol sierżanta Rubstucka ostatni broniący się niemiecki karabin maszynowy, i oba, obsadzone już przez Polaków połozyły ogień na stojący pod parą pociąg niemiecki ("Rozpoczęła się niebywała masakra Niemców znajdujących się w pociągu. W krótkim czasie leglo 70 niemieckich żołnierzy..."). W sumie zwycięski oddział powstańczy zabrał przeciwnikowi 1 ciężki karabin maszynowy, dwa lekkie, dwa miootacze min, kilka skrzyń amunicji i karabiny ręczne.


Całość czyta się tak, że człowiek zapomina, że pracuje...

[ Dodano: Pon 05 Sty, 2009 12:18 pm ]
A w ostatnim opisie pominęłem już takie smaczki, jak to, że ów drugi sierżant był Alzatczykiem, którego Niemcy związali i zawiesili na nim granat, uznając go za zdrajcę, że wraz ze swoim patrolem dosłownie spadł na broniących się w budynku kaemistów, wyskakując przez okna budynku, a ów pociąg uciekał uwożąc jeszcze około 200 rannych...
Awatar użytkownika
Schrek
Posty: 4381
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 7:46 pm
Lokalizacja: W drodze...

Post autor: Schrek »

Wspomnienia te na pewno są bardzo cenne ale pamiętaj proszę o rzeczy najważniejszej! O krytyce źródła! Pamiętaj, że rok wydania 1947 można oceniać rożnie!
Inaczej pisano o powstaniu przed wojną inaczej zaraz po, inaczej w latach 50 a jeszcze inaczej po 56!
Będziesz draniu tak długo bił butami w ziemie,
aż ci koniec pikelhaubu z ziemi będzie sterczał
Awatar użytkownika
Grzegorz O.
Posty: 394
Rejestracja: sob 31 gru, 2005 6:27 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Grzegorz O. »

Tak jest - zdaję sobie sprawę z tego, ale uwaga cenna, wzmaga moją czujność. W artykule zajmuję się bronią jako taką, więc akurat te cytowane przeze mnie fragmenty jej dotyczą. Przypadkowo zatem jeden jest o biedzie w oddziałach, bo dotyczy wyposażenia w broń i amunicję (tym bardziej, że podobne informacje znalazłem też w innych źródłach) Większość tekstów, o ile przejrzałem, wyraża się o powstańcach pozytywnie, może też dlatego, że pisane są przez nich samych, i niejednokrotnie pochodzą z okresu chyba przedwojennego. Jak na 47 rok to dobrze wyrażają się autorzy o arystykracji - np. spotykalem opisy przekazywania powstańcom koni, broni, pomocy w aprowizacji, osobistego udziału w walkach. A Niemcy są pokazywani bez emocji. Jak autorzy chcą coś złego powiedzieć, to jedynie piszą "porucznik taki a taki, zaciekły wróg Polaków", albo "oddział niemiecki otoczył zabudowania miejscowości, gdzie zabił trzech broniących się powstańców; po tym "bohaterstwie" pomaszerował dalej, w kierunku na...".
Ale będę czujny.

[ Dodano: Pon 02 Lut, 2009 9:14 am ]
No i stało się - najnowszy, styczniowy numer Magazynu Strzeleckiego "Arsenał". Tam jest rzeczony artykuł o broni powstańców, na bodajże 11 stronach. Dla Odwachu rzecz może okazać się o tyle istotna, że ilustrowany jest m.in. zdjęciami przypominającymi nasze powstańcze dokonania: z powstania AD 2007, czy z sesji zdjęciowej na Cytadeli. Jeśli mogę zaproponować, to wobec odchodzenia od tematyki powstańczej w Stowarzyszeniu, może to być pamiątka do Kroniki...
O ile pamiętam, na zdjęciach są Mikołaj, Michał R, Michał S., Grohl, Wielebny, Stasze, Kaktus, kapelusz Asi, chyba też Elvis, no i ja - zainteresowanym polecam wizyty w empikach czy korespondentach (ja nabyłem w Pestce, w "Korespondencie").
Zdjęcie Michala S. i Stasze zostało też zamieszczone w "Polsce Zbrojnej", a ja materiał powstańczy z ostatnich obchodów wysłałem też do "Armii".

[ Dodano: Pon 02 Lut, 2009 11:55 am ]
ODPOWIEDZ