Etaty, organizacja, wyszkolenie
Moderator: Mike
Etaty, organizacja, wyszkolenie
A czy przeszkolenie saperskie mieli też żołnierze pułków pancernych?? Nie wszyscy przecież wchodzili w skład załóg bojowych, były sekcje sanitarne, patrol żandarmerii, kolumna zaopatrzeniowa?? Nie chcemy aby pojazdy były przeładowane wojskiem więc może patrol saperski ułanów?? Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pn 04 lut, 2008 11:23 pm przez piekarz24, łącznie zmieniany 1 raz.
Szczerze mówiąc: nie sądzę. Wyszkolenie czołgisty było koszto- i czasochłonne. Musimy pamiętać o mizernym obyciu technicznym większości naszych żołnierzy; zwłaszcza tych przybyłych z Armii Polskiej na Wschodzie.
Poza bardzo podstawową "unitarką" raczej nie było czasu na przeszkolenie piechocińskie, szturmowe czy też saperskie.
Na pewno akta wyszkoleniowe w Instytucie Sikorskiego potwierdziłyby lub obaliły moją hipotezę. Są dokładnie rozpisane godziny szkolenia dla dragonów i spadochroniarzy, z pewnością identycznie jest w przypadku pułków pancernych.
Poza bardzo podstawową "unitarką" raczej nie było czasu na przeszkolenie piechocińskie, szturmowe czy też saperskie.
Na pewno akta wyszkoleniowe w Instytucie Sikorskiego potwierdziłyby lub obaliły moją hipotezę. Są dokładnie rozpisane godziny szkolenia dla dragonów i spadochroniarzy, z pewnością identycznie jest w przypadku pułków pancernych.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
Mechanicy, jak najbardziej, zgadza się byli. Jeżeli dobrze pamiętam, na pułk przypadały trzy wozy ARV (po jednym na szwadron) i lekka czołówka naprawcza (Halftracki i wozy kołowe wożące głównie narzędzia).
Wyszkolenie mieli przede wszystkim stricte mechaniczne, jak sądzę. Wątpię w przeszkolenie sapersko-minerskie.
Źródeł pułków pancernych nie ruszyłem w ogóle. AIPiMGS to taki moloch, do którego poznania wymagane byłoby łóżko polowe na miejscu oraz zrzuty kiełbasy przez miesiąc.
Wyszkolenie mieli przede wszystkim stricte mechaniczne, jak sądzę. Wątpię w przeszkolenie sapersko-minerskie.
Źródeł pułków pancernych nie ruszyłem w ogóle. AIPiMGS to taki moloch, do którego poznania wymagane byłoby łóżko polowe na miejscu oraz zrzuty kiełbasy przez miesiąc.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
Idea padła:( Jednak to był dość ekstrawagancki pomysł z mojej strony:D Chodzi o to że jak tak dalej pójdzie to będzie nas 5 na wóz hehe....jednak rekonstrukcja pułku pancernego to nie taka łatwa sprawa...
-Pozostaje nam służba medyczna i patrol regulacji ruchu - tutaj pytanie: patrol ten był wydzielony ze Szwadronu Regulacji Ruchu czy też wchodził w struktóre pułku?? W 10 Pułku Dragonów też był taki patrol?? Pozdrawiam
-Pozostaje nam służba medyczna i patrol regulacji ruchu - tutaj pytanie: patrol ten był wydzielony ze Szwadronu Regulacji Ruchu czy też wchodził w struktóre pułku?? W 10 Pułku Dragonów też był taki patrol?? Pozdrawiam
Pozwoliłem sobie utworzyć nowy (mam nadzieję rozwojowy) temat, ponieważ od saperów dragońskich zaczęliśmy uciekać do innych broni technicznych.
W skład pułku wchodziły również pododdziały łączności, pluton administracyjny i przeciwlotniczy (ten ostatni zdecydowanie odpada ze względu na Crusadery AA). Sanitarne to były Halftracki, o M3A1 nie słyszałem (w przypadku 1 DPanc przynajmniej).
Podejrzewam, że M3A1 w 24 pułku ułanów mógł występować jako zamiennik Humberów SC w plutonie łącznikowym (9 wozów).
Pocieszę Ciebie, że dragoni też łatwo nie mają. Od broni, poprzez umundurowanie, a na pojazdach skończywszy...piekarz24 pisze:jednak rekonstrukcja pułku pancernego to nie taka łatwa sprawa...
Patrole były wydzielane, podobnie, jak łączność czy czołówki naprawcze (nosiły zatem oznaczenia oddziałów macierzystych).piekarz24 pisze:Pozostaje nam służba medyczna i patrol regulacji ruchu - tutaj pytanie: patrol ten był wydzielony ze Szwadronu Regulacji Ruchu czy też wchodził w struktóre pułku?? W 10 Pułku Dragonów też był taki patrol??
W skład pułku wchodziły również pododdziały łączności, pluton administracyjny i przeciwlotniczy (ten ostatni zdecydowanie odpada ze względu na Crusadery AA). Sanitarne to były Halftracki, o M3A1 nie słyszałem (w przypadku 1 DPanc przynajmniej).
Podejrzewam, że M3A1 w 24 pułku ułanów mógł występować jako zamiennik Humberów SC w plutonie łącznikowym (9 wozów).
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
M3A1 odpada jako pojazd sanitarny- brak drzwi z tyłu uniemozliwiałby sprawny załadunek noszy, nie mówiąc juz o zaadaptowaniu wnętrza.
Nasz M3A1 ma zainstalowany Wireless Set No. 29 i maszt na ntenę i przeznaczony jest do pełnienia funkcji o których napisałeś Michale czyli łącznikowych.
Rzeczywiscie, pojazdami ewakuacji rannych w pułkach pancernych to głównie Half-Track Ambulance, nie spotkałem się z Carrierami sanitarnymi w 1.D.Panc (choć taka wersja była i maiła te same zadania co Half-Track Ambulance. Inne pojazdy sanitarne to Jeep Willis jakosamochód osbisty lekarza - każdy miał - i pojazdy transporowe do transportu lekarsw, środków opatrunkowych, koszy medycznych itd. np. Ford/Chevrolet/Fordson
Jeśli chodzi o pluton plot. to zastanawia mnie pewna kwestia: Jacek Solarz w sojej książce "1.Dywizja Pancerna 1944-1947 vol. II" na diagramie struktury pułku pancernego umieścił że pluton plot miał M16 AA SPgun a w innych publikacjach jest napisane o Crusaderach AA. Ciekawe skad te informacje wziął?? Szczególnie mnie to interesuje w kontekście remontu naszego M16 AA SP gun - nie wiem do kńca jakie oznaczenia pownien mieć.
A jak juz przy wojskach technicznych jesteśmy to zastanawiam się na temat Shermanów Dozer które miała Dywizja. Czy były one na wyposarzeniu pułków tak jak Shermany ARV czy w oddziałach technicznych.
Z tego co wiem Shermany Crab (czasem widać na Polskich zdjęciach) pochodziły z jednostek kanadyjskich. Może to ktoś potwierdzić, a jeżeli tak to z których??
Pozdrawiam
Nasz M3A1 ma zainstalowany Wireless Set No. 29 i maszt na ntenę i przeznaczony jest do pełnienia funkcji o których napisałeś Michale czyli łącznikowych.
Rzeczywiscie, pojazdami ewakuacji rannych w pułkach pancernych to głównie Half-Track Ambulance, nie spotkałem się z Carrierami sanitarnymi w 1.D.Panc (choć taka wersja była i maiła te same zadania co Half-Track Ambulance. Inne pojazdy sanitarne to Jeep Willis jakosamochód osbisty lekarza - każdy miał - i pojazdy transporowe do transportu lekarsw, środków opatrunkowych, koszy medycznych itd. np. Ford/Chevrolet/Fordson
Jeśli chodzi o pluton plot. to zastanawia mnie pewna kwestia: Jacek Solarz w sojej książce "1.Dywizja Pancerna 1944-1947 vol. II" na diagramie struktury pułku pancernego umieścił że pluton plot miał M16 AA SPgun a w innych publikacjach jest napisane o Crusaderach AA. Ciekawe skad te informacje wziął?? Szczególnie mnie to interesuje w kontekście remontu naszego M16 AA SP gun - nie wiem do kńca jakie oznaczenia pownien mieć.
A jak juz przy wojskach technicznych jesteśmy to zastanawiam się na temat Shermanów Dozer które miała Dywizja. Czy były one na wyposarzeniu pułków tak jak Shermany ARV czy w oddziałach technicznych.
Z tego co wiem Shermany Crab (czasem widać na Polskich zdjęciach) pochodziły z jednostek kanadyjskich. Może to ktoś potwierdzić, a jeżeli tak to z których??
Pozdrawiam
W okresie kampanii w Europie zdecydowanie w pułkach pancernych i pancernym pułku rozpoznawczym były na wyposażeniu Crusadery AA. Halftracki natomiast- w 1 pułku artylerii przeciwlotniczej lekkiej.piekarz24 pisze:Jeśli chodzi o pluton plot. to zastanawia mnie pewna kwestia: Jacek Solarz w sojej książce "1.Dywizja Pancerna 1944-1947 vol. II" na diagramie struktury pułku pancernego umieścił że pluton plot miał M16 AA SPgun a w innych publikacjach jest napisane o Crusaderach AA. Ciekawe skad te informacje wziął?? Szczególnie mnie to interesuje w kontekście remontu naszego M16 AA SP gun - nie wiem do kńca jakie oznaczenia pownien mieć.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.