Stowarzyszenie "Odwach"

Witam,

To mój pierwszy post na Waszym forum. Mam na imię Łukasz.



Może Was zainteresuje: "Dragoni naprzód!" Komunikat kola, Londyn 1997r.Stron 23 (m.in. wspomnienia):

http://www.allegro.pl/item285035218_10_ ... chod_.html

Pozdr,
Łukasz.

Wielkie dzięki za info, obiekt właśnie zestrzeliłem.

Cieszę się, ze mogłem pomóc. Wreszcie też, że "polowanie" udane.

Pozdr,
Łukasz.

Ho ho, to było szybkie polowanie. Mike - gratulacje, mam nadzieję, że można się będzię doprosić wglądu, a może nawet kopii?

No ładnie,
.....a w Lądku z zastosowaniem "wody rozmownej" sa prowadzone w pewnych kręgach rozmowy nad kopiowaniem (może i wypożyczeniem) całych roczników "Dragoni Naprzód"
a tutaj taka miła niespodzianka...
Tak czy owak; gratulacje zrówno dla namierzającego jak i dla strzelca!

Wszelki duch Pana Boga chwali, Prezes!

Myślę, że sobie na mały OT pozwolić możemy, w końcu to pierwszy samodzielny post :-)

Ciekaw niezmiernie jestem zakupionego cuda, dostałem już info, że wysłane, więc przy sprzyjających wiatrach Poczty Polskiej "Dragoni naprzód!" wylądują u mnie pod choinką.

Drugi. Chyba, że ten pierwszy nie był samodzielny...
http://www.odwach.aplus.pl/rku/viewtopi ... =8911#8911

Ale i tak serdeczne gratulacje, że Prezes się przemógł.

No i miło powitać kolejnego cytadelowicza w odwachowych progach.
Pierwsze wejście, ale za to z jakim stylu i z klasą.

Ten był dyktowany osobistemu skrybie i instruktorowi, czyli mnie.

wielebny pisze:No i miło powitać kolejnego cytadelowicza w odwachowych progach.
Pierwsze wejście, ale za to z jakim stylu i z klasą.

Zgadza się. Z przymrużeniem oka rzec można, że wkupił się nasze, a przede wszystkim moje łaski.
Jeszcze raz serdeczne dzięki, bo to wielki rarytas jest.

Dziękuję za ciepłe przywitanie i przy okazji pozdrawiam przeświątecznie wszystkich użytkowników niniejszego forum.

Przesyłka doszła wczoraj, czyli piękny prezent pod choinkę. Jeszcze nie czytałem, ale jest tak, jak się spodziewałem (mając wcześniejsze doświadczenia z ZPS-owskim "Spadochronem")- przesympatyczne pułkowe pierdu-pierdu okraszone wspomnieniami i jednym zdjęciem z epoki.