Oddziały szturmowe w Powstaniu Wielkopolskim

Moderator: Mike

Awatar użytkownika
Grzegorz O.
Posty: 394
Rejestracja: sob 31 gru, 2005 6:27 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Grzegorz O. »

O szturmowcach w czasie Powstania Wielkopolskiego mówią także lokalne źródła - np. w historii działań w Pakości i Łabiszynie mówi się o takich żołnierzach, z tym, że zapewne są to samorzutnie tak nazwane jednostki, a nie frontowcy o takim charakterze od początku (chyba, że, czego wykluczyć nie mogę, służyli w takich grupach ex-szturmowcy frontowi):

"Tutaj wyłoniła się grupa szturmowa ze Stefanem Omińskim na czele, która miała ulicą Młyńską wtargnąć do miasta. Podczas, gdy grupa szturmowa prowadząc walki uliczne posuwała się skokami w kierunku śluzy, w pobliżu której znajdowała się główna kwatera dowództwa Grenzschutzu - restauracja Eberta, główny oddział kompanii ze swoim dowódcą Poczekajem zbliżył się do zabudowań folwarku Łabiszyn. Spotkał tutaj ludzi Gutorskiego, którzy zbliżając się od strony Ojrzanowa zajęli probostwo i cmentarz podchodząc do szosy. Obie grupy uderzyły na zabudowania stajenne. Po zdobyciu folwarku główne siły kompanii wtargnęły do miasta i skierowały się w kierunku śluzy stanowiącej główny punkt oporu Niemców."

Źródło: http://www.kompaniapakoska.republika.pl ... oskiej.htm

[ Dodano: Wto 18 Gru, 2007 2:29 pm ]
PS. Rzecz jasna tu piszę o Powstaniu Wlkp., podczas gdy mówimy o Wojskach Wielkopolskich, formacji regularnej. Ale WW nie da się przecież zupełnie odciąć od PW...

[ Dodano: Wto 18 Gru, 2007 2:51 pm ]
I jeszcze znalazlem coś takiego: szturmowcy, działanie doraźne, Powstanie, ale po stronie niemieckiej:

Poniesioną porażkę Niemcy postanowili „zniwelować” i jeszcze w tym samym dniu (3.02.) stworzono grupę szturmową złożoną z ułanów i artylerzystów garnizonu sulechowskiego, której zadaniem było odbicie Nowego Kramska. Grupa ta po przemaszerowaniu z Sulechowa zaatakowała Nowe Kramsko. Atak grupy szturmowej wspierany był ogniem artylerii. Metodycznie przeprowadzony szturm tej miejscowości uniemożliwił oddziałom powstańców skuteczną obronę i zmusił do ustąpienia z Nowego Kramska.

Źródło: http://chrobry.aon.edu.pl/biuletyn2004/d13.htm

[ Dodano: Wto 18 Gru, 2007 2:55 pm ]
Walki w rejonie Szubina, PW:

"11.01.1919 roku o godz. 7.30 rano strzelcy konni zajęli stację kolejową w Kołaczkowie – 1 pluton zajął stanowisko obronne na stacji, 3 pluton w wiosce a 2 pluton stał w odwodzie na folwarku chroniąc konie szwadronu. Patrole szwadronu nawiązały kontakt ogniowy z nieprzyjacielem. Polacy postanowili zdobyć pociąg pancerny, który przyjechał Niemcom na pomoc. Doszło do walki z niemiecką grupa szturmową i kolonistami niemieckimi. Szwadron musiał się wycofać a 15 stycznia wrócił do Poznania. W walkach poległo 9 żołnierzy."

Źródło: http://www.kawaleria-polska.pl/modules. ... ge&pid=175

[ Dodano: Wto 18 Gru, 2007 3:02 pm ]
I wracamy w temacie szturmowym do polskich jednostek, choć nieco z północy:

64 POMORSKI PUŁK STRZELCÓW MURMAŃSKICH
Rodowód 64 pułku piechoty sięga czasów Powstania Wielkopolskiego.
Na wyzwolonych już terenach tworzyły się nowe polskie oddziały wojskowe, a wśród nich 4
Dywizja Strzelców Wielkopolskich, organizowana z ochotników napływających przez kordon
graniczny z Pomorza do Poznańskiego. W dniu 16 sierpnia 1919 r. jej zawiązki otrzymały
nową nazwę: Dywizja Strzelców Pomorskich. Wobec dużej liczby przybywających do służby
żołnierzy z rejonu Grudziądza powołano do życia Grudziądzki Pułk Strzelców z dowódcą
por. Ludwikiem Bociańskim na czele. W inowrocławskich koszarach rozpoczęto formowanie
sztabów: pułku i I batalionu, a także 1 kompanii strzeleckiej. Łączny stan osobowy pułku
wynosił początkowo tylko dwóch oficerów oraz 266 podoficerów i szeregowych, wkrótce jednak skompletowano cały batalion, który przeniesiono do Poznania, do obszerniejszych i
wygodniejszych koszar. Rozpoczęto też organizowanie II batalionu. (...)
W dniach następnych przybywali masowo nowi żołnierze, tak że 31 stycznia 1920 r. pułk liczył już 20 oficerów oraz 1372 podoficerów i szeregowych. Utworzono wówczas IV batalion sztabowy (dowódca ppor. Ludwik Urbański) w składzie kompanii ciężkich karabinów maszynowych, kompanii szturmowej, konipanii technicznej
i plutonu telefonistów. Jako III batalion wcielono do grudziądzkiego pułku świeżo przybyły
z północnej Rosji "Oddział Murmański", liczący 14 oficerów i ich 278 podkomendnych, głównie wysłużonyćh podoficerów. Ci żołnierze polscy przedarli się w krwawym 1918 roku na półwysep Kolski z różnych zakątków byłego imperium carskiego, potem dzielnie walczyli
z oddziałami Armii Czerwonej nad Onegą, zyskując w bojach chlubne miano "Lwów Północy " czy "Wilków Murmańskich"...

Źródło: http://piechur.fm.interia.pl/64pp.htm
Awatar użytkownika
wielebny
Posty: 3124
Rejestracja: pt 08 paź, 2004 7:51 am
Lokalizacja: Czarnków

Post autor: wielebny »

Grzegorz, bardzo proszę podziel ten temat na dwa, oddzielne wątki dotyczące działań
szturmowców po stronie polskiej i niemieckiej, bo jak jest 2in1 robi się z tego zbyt
wielki burdel i ciężko istotę wyłuskać.

A proszę Ciebie o to dlatego, że nawet admin ma ograniczone możliwość grzebania
w postach, po za tem zarobiony jestem.
don't worry, be hippie
<a href="http://polish-94351846142.spampoison.com"><img src="http://pics3.inxhost.com/images/sticker.gif" border="0" width="80" height="15"/></a>
Awatar użytkownika
Schrek
Posty: 4381
Rejestracja: ndz 10 paź, 2004 7:46 pm
Lokalizacja: W drodze...

Post autor: Schrek »

Pamiętajcie koledzy, że należy w relacjach odróżnić formacje kompani szturmowych które miały za zadanie szturmować i miały odpowiednie wyposażenie ku temu albo nie do końca po koleji w głowie jak mawiali zwykli piechocińcy od normalnych oddziałów którym stawiano zadania szturmowe czyli ataku w pierwszej linii i wyposażenie było takie samo jak w linowych jednostkach co najwyżej dostali węcej granatów.
Będziesz draniu tak długo bił butami w ziemie,
aż ci koniec pikelhaubu z ziemi będzie sterczał
Awatar użytkownika
wielebny
Posty: 3124
Rejestracja: pt 08 paź, 2004 7:51 am
Lokalizacja: Czarnków

Post autor: wielebny »

Schrek pisze:Pamiętajcie koledzy, że należy w relacjach odróżnić formacje kompani szturmowych
Dokładnie tak. W cytatach Grzegorza pojawia się też grupa szturmowa pociągu pancernego,
a to jest nieco inna formacja taktyczna niż Stoßtrupp.
don't worry, be hippie
<a href="http://polish-94351846142.spampoison.com"><img src="http://pics3.inxhost.com/images/sticker.gif" border="0" width="80" height="15"/></a>
Awatar użytkownika
Stachu
Posty: 940
Rejestracja: sob 16 paź, 2004 2:26 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Stachu »

Często w opisach trudno rozróżnić o co autorowi chodziło, sam też mam z tym problemy. Czy to będzie mniej więcej tak że w powstaniu występowali ex-szturmowcy i ew. powielający ich teorię a w momencie unormowania standardów formacja ta zaniknęła?
Czemu nie szturmujecie dworca?
Bo wybombali my wszystkie patrony.
Awatar użytkownika
Grzegorz O.
Posty: 394
Rejestracja: sob 31 gru, 2005 6:27 pm
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: Grzegorz O. »

Zgadzam się z Kolegami Wielebnym i Schrekiem, spróbuję rozbić na dwa wątki (choć teraz jak już się sprowadzamy na tory Powstania, to może by niemiecki tor potraktować jako mała bocznicę?). Co do pytania Stasze, ja bym się skłaniał do twierdzącej odpowiedzi na pierwszą część pytania - o występowanie ex-szturmowców, bo tego nie można było przecież uniknąć - na pewno Polacy w takich jednostkach niemieckich walczyli. Ale to moje przypuszczenie, nie poparte na razie konkretami. Poszperam jednak, by być wiarygodnym.
Awatar użytkownika
wojt-as
Posty: 1136
Rejestracja: śr 20 kwie, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: wojt-as »

Był oddział szturmowy w PW złożony głównie z byłych marynarzy, (w nim m.in. bosman Kwaśniewski ze Swarzędza) o którym będzie w tym"dużym" moim komiksie, jeszcze nie wiem czy był to oddział wydzielony do misji szturmowych czy tylko sformowany do zdobycia pociągu pancernego.
Laissez faire aux Polonais!
Napoleon Bonaparte
ODPOWIEDZ