Strona 3 z 7

: czw 27 wrz, 2007 6:04 pm
autor: wielebny
Ciekawe co powiedziałby na tą anegdotę wnuk czołgisty który usmażył się w tym czołgu.

: czw 27 wrz, 2007 6:40 pm
autor: Mike
Wnuk czołgisty pewnie obwiniłby cały Boży świat, że Francję w 1940 roku pokonano, mimo, iż na to nie zasługiwała, a następnie źli Amerykanie ośmielili się ją wyzwolić spod niemieckiego jarzma.

: czw 27 wrz, 2007 7:07 pm
autor: wielebny
I miałby rację, bo nie kto inny jak minister Beck obiecał Francuzom i Brytyjczykom
wiązać siły niemieckie przez pół roku, a dał się pokonać w niecałe trzy tygodnie.

: pt 28 wrz, 2007 12:42 am
autor: Janek
Mimo iż już w 17 dniu było pozamiatane wuj Józef "dopełnił" swój obowiązek i kopną w tyłek całą polską armię.

: pt 28 wrz, 2007 10:50 am
autor: Schrek
Czarek a coś ty tak zaczął bronić armii francuskiej ?
Czyżby skierowali sie na Ecole Superieure albo do Coëtquidan ?



To, że mogli przyspieszyć mobilizacje oraz wymusili na Polsce rozciągniecie obrony jest fakt.

To że ponosili straty w 1940 jest faktem nie zaprzeczalnym ba nawet 1939 walczyli choć dowództwu francuskiemu szybko przeszło.

To, że większość, żołnierzy nie miał zbyt rozwinietego ducha bojowego też jest prawdą i, że polski pododdział został ostrzelany przez francuzów bo myśleli ze to Niemcy bo tak porządnie maszerował też znajduje swoje potwierdzenie w źródłach.

No a że my sie śmiejemy z Armii Francuskiej no cóż nie można wszystkich kawałów opowiadać o Makaroniarzach.

: pt 28 wrz, 2007 7:26 pm
autor: Mike
Problem armii francuskiej (i brytyjskiej też) w przededniu oraz na początku wojny wynika bezsprzecznie z I wojny światowej. Nam, ustawicznie okupowanym, mordowanym i niszczonym może się to wydawać absurdalne, ale dla mocarstw kolonialnych Wielka Wojna była największym wstrząsem XX wieku. Ostatnie ważne wojny w Europie toczyły one na początku dziewiętnastego stulecia. Następnie przyszedł czas dobrobytu, spokoju i odległych wojenek w terytoriach zamorskich. Kiedy natomiast nadszedł konflikt, to przyszedł konflikt totalny. Walczono niemal pod nosem stolic, angażując ogromne siły, a wojnę spotykało się w zasadzie na każdym kroku. W konsekwencji straty I wojny światowej to dla Francji i Wielkiej Brytanii ten sam wstrząs, co dla nas 123 lata zaborów, Potop Szwedzki albo sześć lat okrutnej okupacji hitlerowskiej. Patrząc z punktu widzenia ludzi epoki, takie coś musiało wywołać tendencje do ratowania pokoju za wszelką cenę, każdym sposobem. Niestety jednym z tych sposbów okazało się grzanie tyłków za Linią Maginota oraz zrzucanie ulotek kosztem krwawiącej Polski.
Wczuwając się w światopogląd ówczesnych Francuzów, łatwiej zrozumieć (trudniej zaakceptować) ich niechęć do walki. I to denerwuje mnie we francuskim punkcie widzenia nieco mniej. O wiele bardziej razi mnie cała ideologia do tego dorobiona. Bohatersko wykiwani przez cwanych Fryców (cholera jasna, znów przeszli przez Belgię i Holandię!), przez cztery lata dzielnie organizowali ruch oporu. W międzyczasie źli Brytyjczycy i Amerykanie dali im możliwość walki u swego boku, dali sprzęt, wyzwolili, a i tak dostali po wojnie za to niewdzięczność od najbardziej bohaterskich z bohaterów. Szkoda, że ci bohaterowie najwaleczniej bili się w Afryce Północnej broniąc posiadłości kolaboracyjnego Vichy przed armią amerykańską.

: ndz 30 wrz, 2007 10:23 pm
autor: KaktuS
No to z innej - czeskiej beczki - reko na maxa z południa http://www.country-military-plzen.cz/mi ... topten.htm Głownie fani ASG. Mó top ten "Typický osvoboditel Plzně! " Może troche trudny język opisów poszcególnych zdjęć...

: pn 19 lis, 2007 12:25 pm
autor: Janek
Obrazek

No ładnie ciekawe kto w środku posprząta ?
Zapewne ci biedni mechanicy w swoich wellingtonach.

: wt 25 gru, 2007 2:46 pm
autor: Janek
Coś mało przydatnego do rekonstrukcji ale musiałem.

Obrazek

: pt 28 gru, 2007 9:45 pm
autor: wielebny
Ja natomiast polecam film bardzo przydatny w rekonstrukcji
zwłaszcza sekcji PSZnZnPnBWiwA wszelkiej maści.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=jR9ZM6rI7DY[/youtube]

: ndz 30 gru, 2007 1:20 am
autor: Janek
Powinniśmy to wykożystac przy następnej Listopadowej defiladzie.

: ndz 30 gru, 2007 1:43 am
autor: Mike
wielebny pisze:Ja natomiast polecam film bardzo przydatny w rekonstrukcji
zwłaszcza sekcji PSZnZnPnBWiwA wszelkiej maści.
To jest akurat druga wersja tego skeczu, nakręconego ponownie na potrzeby pełnometrażowego filmu "A teraz coś z zupełnie innej beczki". Pierwsza poza scenografią nie różniła się niczym.
Kiedy okrasimy to fragmentem z "Sensu życia" Marching up and down the square..., to mamy instruktaż, aż miło.

: wt 01 sty, 2008 2:32 pm
autor: Kondor
Nie wiem czy jest czym się chwalić, ale znam ten układ na pamięć. ;-)

Michałowi zapewne chodzi o:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=hMWKFOVKRhY[/youtube]

: wt 01 sty, 2008 3:01 pm
autor: Mike
Nie ma się czym chwalić, bo ja też to znam na pamięć. I to bez buźki na końcu zdania.

: pn 14 sty, 2008 12:08 am
autor: Janek
Obrazek
U.S.Army (zgryźliwy uśmiech)

na koniec się prawie popłakałem.
VIDEŁO