Spanie, mycie i inne podstawowe potrzeby naszych wojaków
Moderator: Mike
Spanie, mycie i inne podstawowe potrzeby naszych wojaków
Chciałem poruszyć temat jakże ważny, a mianowicie dotyczący tego w czym, pod czym spali żołnierze jak było z myciem,jedzeniem itd. Sam jestem ciekaw wielu rzeczy ponieważ jesteśmy na etapie planowania zakupów grupowych i nie wiemy co dokładnie zakupić. Praktycznie nie znam się na tym więc prosze o pomoc...:)
1. Spanie. W czym.
Nie wiem co mamy zakupić - namioty dwuosobowe czy płachty brezentowe. Jeżeli namiot to gdzie i jaki dokładnie kupić?? Widziałem wiele wariacji na temat: kolor piaskowy, khaki, zielony...?? Jak Dragoni sobie z tym radzą?? W załączniku zdjęcie poglądowe - pancerniacy na postoju, widoczne płachty brezentowe, więc pewnie na tą wersję się zdecydujemy.
2.Spanie. Na czym.
I tu znowu problem. Widziałem materace troczone do pojazdów lecz nie wiem skąd wziąć. Jak było z łóżkami polowymi. Widziałem dwie odmiany - drewniane typowe kanadyjki /ale to odpada raczej bo duże i ciężkie/ i na stelarzu metalowym?? I podobne pytanie - jak u Dragonów naszych miłychsprawa wygląda?? W książce pt. "Sztylet Komandosa" czytałem iż nasi komandosi w sposób nieregulaminowy:)) zaopatrzyli sie w ok 20 kocy/os. więc legowisko mieli cacy:))
3.Spanie. Pod czym. Śpiwór czy koc no i jaki:)
4. Gotowanie. My mamy Primusa. Stosowano coś jeszcze??
Kwestia druga. Jak powinien wyglądać czajnik??
Kwestia trzecia -termosy - jak wyżej:)
5. Mycie. Każdy wojak miał Washrolla - informacji na ten temat jest wiele. No ale jak trzeba było robić większe mycie?? Na zdjęciu http://maczuga.blog4ever.com/blog/voirp ... 42546.html
widać w tle specjalne cysterny. Weterani opowiadali że brali kanistr z wdą na słońce, potem na linie do drzewa, dwa strzały z Webley'a i mieli prysznic - pomysł ciekawy. Słyszeliście o podobnych?? Też fajna rzecz do zaprezentowania na dioramie, no może bez pokazywania swych wdzięków.
8. Papierosy. Jakie były używane oprócz Playersów i Craven A??
7.Prezerwatywy. Czy były żołnierzom wydawane jakieś regulaminowe?? Jednak kwestia ważna - choróbska mogły trochę wojsko pomęczyć. Np w Neapolu strasznie kiła się rozprzestrzeniła dzięki chętnym Neapolitankom i przystojnym wojakom rodem z USA.
Wogóle sprawa podbojów miłosnych maczkowców jest ciekawa. Zainspirowała mnie wypowiedz rotmistrza Deimela ; "Każda dawała za co innego". Temat może i kontrowersyjny ale na pewno był taki aspekt i warto to zbadać:))
Temat jak mi się wydaje bardzo obszerny i ciekawy. Przyda się przy robieniu wystaw i dioram. Jak coś znajde to napisze.
Pozdrawiam
1. Spanie. W czym.
Nie wiem co mamy zakupić - namioty dwuosobowe czy płachty brezentowe. Jeżeli namiot to gdzie i jaki dokładnie kupić?? Widziałem wiele wariacji na temat: kolor piaskowy, khaki, zielony...?? Jak Dragoni sobie z tym radzą?? W załączniku zdjęcie poglądowe - pancerniacy na postoju, widoczne płachty brezentowe, więc pewnie na tą wersję się zdecydujemy.
2.Spanie. Na czym.
I tu znowu problem. Widziałem materace troczone do pojazdów lecz nie wiem skąd wziąć. Jak było z łóżkami polowymi. Widziałem dwie odmiany - drewniane typowe kanadyjki /ale to odpada raczej bo duże i ciężkie/ i na stelarzu metalowym?? I podobne pytanie - jak u Dragonów naszych miłychsprawa wygląda?? W książce pt. "Sztylet Komandosa" czytałem iż nasi komandosi w sposób nieregulaminowy:)) zaopatrzyli sie w ok 20 kocy/os. więc legowisko mieli cacy:))
3.Spanie. Pod czym. Śpiwór czy koc no i jaki:)
4. Gotowanie. My mamy Primusa. Stosowano coś jeszcze??
Kwestia druga. Jak powinien wyglądać czajnik??
Kwestia trzecia -termosy - jak wyżej:)
5. Mycie. Każdy wojak miał Washrolla - informacji na ten temat jest wiele. No ale jak trzeba było robić większe mycie?? Na zdjęciu http://maczuga.blog4ever.com/blog/voirp ... 42546.html
widać w tle specjalne cysterny. Weterani opowiadali że brali kanistr z wdą na słońce, potem na linie do drzewa, dwa strzały z Webley'a i mieli prysznic - pomysł ciekawy. Słyszeliście o podobnych?? Też fajna rzecz do zaprezentowania na dioramie, no może bez pokazywania swych wdzięków.
8. Papierosy. Jakie były używane oprócz Playersów i Craven A??
7.Prezerwatywy. Czy były żołnierzom wydawane jakieś regulaminowe?? Jednak kwestia ważna - choróbska mogły trochę wojsko pomęczyć. Np w Neapolu strasznie kiła się rozprzestrzeniła dzięki chętnym Neapolitankom i przystojnym wojakom rodem z USA.
Wogóle sprawa podbojów miłosnych maczkowców jest ciekawa. Zainspirowała mnie wypowiedz rotmistrza Deimela ; "Każda dawała za co innego". Temat może i kontrowersyjny ale na pewno był taki aspekt i warto to zbadać:))
Temat jak mi się wydaje bardzo obszerny i ciekawy. Przyda się przy robieniu wystaw i dioram. Jak coś znajde to napisze.
Pozdrawiam
Cały rotmistrz i jego celne, trafne, niepowtarzalne sentencje! Tej nie znałem...piekarz24 pisze:Zainspirowała mnie wypowiedz rotmistrza Deimela ; "Każda dawała za co innego".
Jutro postaram się napisać coś więcej, póki co walczę z materiałem na jutrzejsze zaliczenie.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
Biwik to śmieszny koszt około 20 funtów (najgorzej z wysyłką...). Zielone to produkcja powojenna, dlatego zdecydowanie polecam wszelkie odcienie brązowego, khaki, piaskowego.piekarz24 pisze:Nie wiem co mamy zakupić - namioty dwuosobowe czy płachty brezentowe. Jeżeli namiot to gdzie i jaki dokładnie kupić?? Widziałem wiele wariacji na temat: kolor piaskowy, khaki, zielony...?? Jak Dragoni sobie z tym radzą?? W załączniku zdjęcie poglądowe - pancerniacy na postoju, widoczne płachty brezentowe, więc pewnie na tą wersję się zdecydujemy.
Zielone do kupienia choćby tu:
http://www.tentsplus.co.uk/2bip.htm
A pancerniacy to powinni pod czołgiem spać ;-)
W warunkach wojny manewrowej (Normandia, pościg) zdecydowanie prymitywne warunki, czyli nieraz tylko groundsheet pod cztery litery. W warunkach wojny pozycyjnej (nad Mozą) stosowniejsze byłyby już bardziej wyrafinowane legowiska, zbliżone do warunków koszarowych.piekarz24 pisze:2.Spanie. Na czym.
Obstawiałbym koc. Więcej o nich w tym temacie: http://www.odwach.aplus.pl/rku/viewtopic.php?t=1477piekarz24 pisze:3.Spanie. Pod czym. Śpiwór czy koc no i jaki:)
Przede wszystkim różne wersje i odmiany primusów i cookerów.piekarz24 pisze:4. Gotowanie. My mamy Primusa. Stosowano coś jeszcze??
Kawę i herbatę trzymano nierzadko właśnie w termosach. Ostatnio Szymon Gerow Mindykowski nabył dwie sztuki, więc pewnie jak znajdzie chwilkę czasu, to coś więcej na ich temat napisze.
Tu każdy sposób był dobry!piekarz24 pisze:No ale jak trzeba było robić większe mycie??
piekarz24 pisze:8. Papierosy. Jakie były używane oprócz Playersów i Craven A??
Wszystko, co można było kupić w Wielkiej Brytanii, wszystko co można było kupić w kantynach NAAFI, wszystko, co można było zdobyć/kupić we Francji, Belgii, Holandii, Niemczech.
Z bardziej znanych marek to Pall Mall, Camel, Rothman`s.
piekarz24 pisze:7.Prezerwatywy. Czy były żołnierzom wydawane jakieś regulaminowe?? Jednak kwestia ważna - choróbska mogły trochę wojsko pomęczyć. Np w Neapolu strasznie kiła się rozprzestrzeniła dzięki chętnym Neapolitankom i przystojnym wojakom rodem z USA.
Szczerze mówiąc: nie wiem. Na pewno Europa północno-zachodnia to nie Włochy i takich przypadków było znacznie mniej. Co nie znaczy, że środków zapobiegawczych nie wdrażano.7.Prezerwatywy. Czy były żołnierzom wydawane jakieś regulaminowe?? Jednak kwestia ważna - choróbska mogły trochę wojsko pomęczyć. Np w Neapolu strasznie kiła się rozprzestrzeniła dzięki chętnym Neapolitankom i przystojnym wojakom rodem z USA.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
Washrolla można kupić prawie każdym sklepie wysyłkowym : What A price Glory, Soldier Of fortune itdmusiex pisze:Jeżeli temat dotyczy też mycia, mam pewne pytanie:
Gdzie można kupić Washrolla?
[ Dodano: Pon 18 Lut, 2008 6:28 pm ]
No a gdzie Drogi Michale można nabyć takie piaskowe/khaki??Mike pisze:Biwik to śmieszny koszt około 20 funtów (najgorzej z wysyłką...). Zielone to produkcja powojenna, dlatego zdecydowanie polecam wszelkie odcienie brązowego, khaki, piaskowego.
Zielone do kupienia choćby tu:
Troche fotek gdzie mamy: obozy, czas wolny, pranie gotowanie, meble i namioty, zebralem na:
http://archwalia.shutterfly.com/action/ ... 325bc&pg=8
Jest to mieszanka miejsc, ale zawsze cos dla mozna wypatrzyc.
Materace - to albo tradycyjne, z wypelnieniem i zwijane, albo juz dmuchane, co ciekawe majace wyjscie na pompke samochodowa.
http://archwalia.shutterfly.com/action/ ... 325bc&pg=8
Jest to mieszanka miejsc, ale zawsze cos dla mozna wypatrzyc.
Materace - to albo tradycyjne, z wypelnieniem i zwijane, albo juz dmuchane, co ciekawe majace wyjscie na pompke samochodowa.
Dla załóg pojazdów były specjalne namioty. Przylegały one do pojazdów.
http://www.tentsplus.co.uk/foxip.htm
Na tej stronie jest też taki namiot.
Jakie sprzęty domycia, spania i jedzenia? Takie jakie były do wykorzystania w zależności od warunków i możliwości.
Kanadyjek raczej nie wożono. Raz, że zbyt dużo miejsca zajmują. Dwa są łatwo palne.
Jeżeli pojazdy tyłowe miały miejsce, to zabierały takie rzeczy. Ale do akcji rzuty bojowe nie brały takich rzeczy.
Czajniki – widziałem taki wojskowy. W czajniku woda się szybciej gotuje, ale zabiera miejsce. Raczej z nich rezygnowano, ale załoga czołgu mogła zachomikować jeden. Gdy po drodze zbierano różne rzeczy to wykorzystywano wszystko co było praktyczne i nie przeszkadzało.
http://www.tentsplus.co.uk/foxip.htm
Na tej stronie jest też taki namiot.
Jakie sprzęty domycia, spania i jedzenia? Takie jakie były do wykorzystania w zależności od warunków i możliwości.
Kanadyjek raczej nie wożono. Raz, że zbyt dużo miejsca zajmują. Dwa są łatwo palne.
Jeżeli pojazdy tyłowe miały miejsce, to zabierały takie rzeczy. Ale do akcji rzuty bojowe nie brały takich rzeczy.
Czajniki – widziałem taki wojskowy. W czajniku woda się szybciej gotuje, ale zabiera miejsce. Raczej z nich rezygnowano, ale załoga czołgu mogła zachomikować jeden. Gdy po drodze zbierano różne rzeczy to wykorzystywano wszystko co było praktyczne i nie przeszkadzało.
Warto popytać w sklepach dysponujących szeroką ofertą, niestety o dość ubogich stronach internetowych: Sabre Sales, FNG Supplies, a także zaglądać na EBaya. SoF ma je w ofercie, ale w bandyckiej cenie 55 funtów.piekarz24 pisze:No a gdzie Drogi Michale można nabyć takie piaskowe/khaki??
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
Tk troche poszukałem w intrugującym mnie temacie i znalazłem takie cuś:
1. Durex condom, 1940-1955
[ Dodano: Czw 01 Maj, 2008 3:02 pm ]
2. Prentif’ Servispak condom, 1935-1965.
[ Dodano: Czw 01 Maj, 2008 3:02 pm ]
3. Condom packaging, ‘Phantasma’, 1930-194
[ Dodano: Czw 01 Maj, 2008 3:04 pm ]
JEŚLI KTOŚ CHCE ZROBIĆ SOBIE REPLIKI PREZERWATYW PRENTIF TO MAM ŚCIĄGNIĘTE OD KOLEGÓW Z UK REPLIKI OPAKOWAŃ DO WYDRUKOWANIA. JAK CO TO NA PRIV:)))
1. Durex condom, 1940-1955
[ Dodano: Czw 01 Maj, 2008 3:02 pm ]
2. Prentif’ Servispak condom, 1935-1965.
[ Dodano: Czw 01 Maj, 2008 3:02 pm ]
3. Condom packaging, ‘Phantasma’, 1930-194
[ Dodano: Czw 01 Maj, 2008 3:04 pm ]
JEŚLI KTOŚ CHCE ZROBIĆ SOBIE REPLIKI PREZERWATYW PRENTIF TO MAM ŚCIĄGNIĘTE OD KOLEGÓW Z UK REPLIKI OPAKOWAŃ DO WYDRUKOWANIA. JAK CO TO NA PRIV:)))
- S. Mindykowski
- Posty: 2184
- Rejestracja: pn 06 lis, 2006 12:46 pm
- Lokalizacja: Poznañ