Czy ja dobrze widzę, że ten Carrier ma numer "54"? Czy to ten czeski? Piknik był w Krakowie, więc teoretycznie do Pepików nie daleko...
http://img179.imageshack.us/my.php?image=img2271sp9.jpg
Szlag mnie trafi, jeżeli miałoby się okazać, że tam jakiś pokaz dragoński był.
Carrier dragonów
Moderator: Mike
Carrier dragonów
Ostatnio zmieniony ndz 01 lip, 2007 6:38 pm przez Mike, łącznie zmieniany 2 razy.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.
Były Carriery w pułkach pancernych też- tyle, że zaledwie po 3 sztuki na pułk. Poza tym przyjrzałem się dokładniej i tam jest "54" ponad wszelką wątpliwość.
Jak sobie pomyślę, że siedziały na nim brudne dupska karpackiej piechoty i ułanów, to mnie aż w sercu ściska.
[ Wysłany: Pon 02 Lip, 2007 6:55 pm ]
Carrier jest Irka Hryniaka. Nie ma siły, trzeba na jesieni zrobić sobie walki w Holandi, czyli pojechać do Irka, zatankować i poujeżdżać Haltrackiem i Carrierem.
Jak sobie pomyślę, że siedziały na nim brudne dupska karpackiej piechoty i ułanów, to mnie aż w sercu ściska.
[ Wysłany: Pon 02 Lip, 2007 6:55 pm ]
Carrier jest Irka Hryniaka. Nie ma siły, trzeba na jesieni zrobić sobie walki w Holandi, czyli pojechać do Irka, zatankować i poujeżdżać Haltrackiem i Carrierem.
Ostatnio zmieniony pt 27 lip, 2007 1:04 am przez Mike, łącznie zmieniany 1 raz.
Hit first. Hit hard. Keep on hitting.